Tomasz Lis otwarcie o swoim stanie zdrowia. Wydał oświadczenie
Na Twitterze Tomasza Lisa pojawił się wpis, w którym dziennikarz poinformował o swoim stanie zdrowia. To reakcja na ostatnie medialne doniesienia.
29.06.2021 16:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W 2015 r. zaczęły się pierwsze problemy zdrowotne Tomasza Lisa. W tym czasie redaktor naczelny "Newsweeka" i jeden z najbardziej wpływowych polskich dziennikarzy przeszedł dwa udary mózgu. Powrót do zdrowia był możliwy dzięki mozolnej rehabilitacji. Jednak dzięki uporowi i pomocy specjalistów Lis stanął na nogi.
Oczywiście dziennikarz rzucił się w wir pracy. Jednak niedawno pojawiła się w mediach informacja, że Lis miał podupaść na zdrowiu. Do tego stopnia, że rozważa rezygnację z prowadzenia swojego internetowego programu.
Pogłoski znalazły się m.in. w tygodniku "Na żywo" i szybko zostały podchwycone przez serwisy internetowe. Jaka jest prawda? Uspokajamy, naczelny "Newsweeka" nigdzie się nie wybiera i nadal będzie prowadził program "Tomasz Lis.".
Do plotek na swój temat dziennikarz ustosunkował się na Twitterze.
"Jeden z internetowych portali napisał dziś o pogorszeniu stanu mojego zdrowia i moim zasłabnięciu. Kompletne brednie. Widzę, co wyrabiają niektóre portale i już nic nie powinno mnie dziwić, a jednak publikowanie kłamstw o czyimś zdrowiu bez próby weryfikowania tego to szok" napisał.
W styczniu 2020 r. dziennikarz zdradził, że przebywa w szpitalu, ale "po kilku tygodniach może już chodzić".