Tomasz Kammel pokazał płonącą fryzurę. Nie mógł liczyć na pomoc
Prezenter pokazał zdjęcie z wieczoru, który zapadł mu w pamięć na długo. Nie tylko dlatego, że jego włosy zaczęły płonąć. Świadkiem żenującej sytuacji była zagraniczna gwiazda.
17.09.2021 19:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tomasz Kammel to jeden z najpopularniejszych prezenterów TVP. W telewizji pracuje już od lat i niejednokrotnie miał okazję prowadzić największe imprezy. Tak jak sylwester 2001 r. Gwiazdą wieczoru był niezwykle popularny wówczas Enrique Iglesias. Teraz Kammelowi zebrało się na wspomnienia. Ale ten wieczór zapadł mu w pamięć nie tylko ze względu na obecność zagranicznej gwiazdy.
Na Instagramie prezenter zamieścił kilka zdjęć. Na pierwszej planszy widać napis "Uwaga! Drastyczne zdjęcie". Na kolejnej widzimy Tomasza Kammela, który ze zdziwieniem i lekkim przerażeniem łapie się za głowę. Za nim stoi wyraźnie rozbawiony Iglesias, który wskazuje na niego palcem.
"Jeśli zapalą się wam włosy w obecności Enrique Iglesiasa, to raczej nie liczcie na jego pomoc" - napisał Kammel, wyjaśniając, co się dzieje na zdjęciu. "A prawda jest zgoła odwrotna. Jego reakcja zwróciła uwagę kogoś stojącego obok, kto mnie natychmiast ugasił. A z Enrique zostaliśmy kumplami, choć dzwonimy do siebie rzadko".