Tomasz Kammel chciał zdemaskować manipulację mediów. Usłyszał niewygodne pytanie

"W telewizji (jestem) od lat i nigdy nie serwuję i nie będę serwował nikomu kłamstw" - zapewnił internautkę Tomasz Kammel. Dziennikarz TVP wrócił do swoich słów o "cudzie życia", by na ich podstawie zdemaskować manipulację mediów i poradzić fanom, jak walczyć z hejtem. Pytanie tylko, o jakich mediach mówił?

Tomasz KammelTomasz Kammel wyjaśnił fanom, jak powstała afera wokół "cudu życia". Nie spodziewał się takiej reakcji internautki
Źródło zdjęć: © AKPA

Mogłoby się wydawać, że pismo prawnika Tomasza Kammela do redaktora naczelnego "Super Expressu", w którym domaga się przeprosin i sprostowania, zamyka aferę wokół słów dziennikarza TVP o "cudzie życia". Przypomnijmy, że słynne słowa padły podczas wielkanocnego koncertu Andrei Bocellego i jego syna Mateo organizowanego przez TVP. Tomasz Kammel, który był gospodarzem tego wieczoru, powitał widownię, a wśród niej prezesa TVP Jacka Kurskiego z ciężarną jeszcze wówczas małżonką, słowami o "cudzie życia", który jest w pierwszym rzędzie. Niedługo później wspomniany tabloid napisał, że ów "cudem" dziennikarz nazwał prezesa...

Sprawa z "cudem życia" posłużyła Kammelowi jako case study w programie dziennikarza na YouTube (Kammel Czanel #94). To na podstawie tej sprawy, którą Kammel nazwał "pierdółką, którą ktoś starał się rozdmuchać" dziennikarz postanowił zdemaskować manipulację mediów i poradzić fanom, jak skutecznie walczyć z hejtem w internecie.

Nowe twarze TVP

Przypomniał, że wokół słów wyjętych z kontekstu czy wyłącznie fragmentów wypowiedzi wybuchła już niejedna medialna afera (przytoczył słowa W. Cimoszewicza o ubezpieczeniach, które pały podczas powodzi stulecia). Podkreślił, że i jego słowa cytowane w mediach miał szerszy kontekst. Rzeczywiście, Tomasz Kammel afirmował ze sceny nie tylko nowe życie powołane przez państwa Kurskich, ale i inne.

"Z tego co wiem, to niejedyny cud życia dzisiaj na sali, wiec tym wszystkim cudom, które są dzisiaj z nami, jak już się urodzą, to proszę wspomnieć, że ja o nich dzisiaj mówiłem" - mówił podczas koncertu Tomasz Kammel i przypomniał pominięty przez media fragment w swoim filmiku. Dziennikarz TVP nazwał to medialną manipulacją i "medialnym chodzeniem na skróty", które uruchomiło falę hejtu.

Zdaniem Kammela, to jednak nie hejtujący internauci, a właśnie media ponoszą większą odpowiedzialność za to zjawisko. Zdradził też fanom swoją strategię walki z nienawistnymi komentarzami, która zazwyczaj polega na ignorowaniu i blokowaniu hejterów. Tym razem całe zamieszanie wokół swoich słów chce też przekuć w coś dobrego. Zapowiedział, że planuje wypuścić własną markę ubranek dla dzieci o nazwie "Cud życia". Całkowity dochód z ich sprzedaży przeznaczy wsparcie Centrum Zdrowia Dziecka.

Kiedy jednak w poście promującym filmik na Instagramie Kammel użył m.in. hasztagów #fakenews #stophejt, ze strony jednej z internautek padło niewygodne pytanie.

"Tomek, czy te hashtagi przekażesz też stacji w której pracujesz? 🤦 #fejknews #stophejt itd..? Głowa może rozboleć od ilości kłamstw w codziennym wydaniu wiadomości. Ludzie reagują tak, a nie inaczej, bo mają już tego dosyć i czasem po prostu puszczają nerwy🤷" - zapytała użytkowniczka Instagrama.

Tak odpowiedział jej dziennikarz TVP:

"#fakenews jak i #stophejt to hashtagi, które są moje zarówno tu, jak i na każdej antenie na której pracuję. W telewizji od lat i nigdy nie serwuję i nie będę serwował nikomu kłamstw" - napisał Kammel.

Najwyraźniej już dawno przestał oglądać niektóre programy stacji, w której pracuje.

Komentarze pod postem T. Kammela
Komentarze pod postem T. Kammela © Instagram
Odpowiedź Tomasz Kammela
Odpowiedź Tomasz Kammela © Instagram
Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta