Tomasz Kammel po raz pierwszy skomentował odejście Rogalskiej. "Osiem lat"
Tomasz Kammel udzielił wywiadu, w którym opowiedział o swoich odczuciach po odejściu Marzeny Rogalskiej z "Pytania na śniadanie". Czy prowadzący tęskni za swoją telewizyjną partnerką?
W lutym 2021 r. media obiegła informacja, że Marzena Rogalska zdecydowała się zrezygnować z pracy w TVP. Dziennikarka na początku nie mówiła o powodach swojego odejścia - po prostu poinformowała fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych, że odchodzi. Później jednak wyznała, że "była przepracowana". - Byłam tak zmęczona i zapracowana, że odkrywałam, że potrzebuje bardzo daleko wyjechać, żeby wreszcie usłyszeć własne myśli - zdradziła w rozmowie z Beatą Sadowską.
Gwiazda była związana z "Pytaniem na śniadanie" od 2009 r. Jej telewizyjnym partnerem był Tomasz Kammel, który w ostatnim wywiadzie dla "Jastrząb Post" wyznał, co czuje po odejściu koleżanki z programu.
Tomasz Kammel pierwszy raz o odejściu Marzeny Rogalskiej z TVP
Na początku dziennikarz został zapytany o to, jak mu się pracuje z Izabelą Krzan. - Jest robota do wykonania. Mam dobrą partnerkę, która się błyskawicznie uczy nowego fachu, więc kapitalnie - stwierdził.
- A czy czasami masz tak, że tęsknisz trochę za Marzeną? Jednak byliście duetem, no można powiedzieć, że uwielbianym przez ludzi - zapytała dziennikarka. - Z Marzeną spędziłem osiem wspaniałych lat. Mam nadzieję, że już niedługo świat usłyszy o jakiejś nowej, fantastycznej rzeczy, którą ona się zajmuje. Ja jej życzę absolutnie jak najlepiej - podsumował Tomasz Kammel.
Zobacz także: Tomasz Kammel straszy napisaniem czwartej książki
