To właśnie ich wybrała Doda. Będzie druga randka. Ale wybór nie był łatwy
Program "Doda. 12 kroków do miłości" wkracza w nowy etap. Piosenkarka w najnowszym odcinku spotkała się z psychologiem, z którym poprzednio analizowała każdą swoją randkę, by wybrać czterech z dwunastu kandydatów. Udało się! Choć łatwo nie było...
Siódmy odcinek show "Doda. 12 kroków do miłości" nie przyniósł widzom wrażeń w postaci nowych randek Dody. Piosenkarka spotkała się z psychologiem Leszkiem Mellibrudą, by na spokojnie przeanalizować z nim wszystkie 12 randek, które mogliśmy obserwować na ekranach telewizorów przez ostatnie sześć tygodni.
Niektóre randki zostały bardzo źle ocenione przez artystkę. Doda pierwszą randkę, z Darkiem, który zabrał ją na pole golfowe, określiła jako "jedną wielką tragedię" i od razu zaznaczyła, że nie chce z nim spotkać się po raz kolejny. Tak samo było z Aleksem, który zaprosił ją do swojego mieszkania. Piosenkarce nie podobało się, że mężczyzna nieładnie traktował swojego przyjaciela, który również obecny był podczas spotkania. Jego też odrzuciła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzecia randka Dody odbyła się na basenie z Arkiem, który przyprowadził na nią swoją córkę. Już wtedy to nie spodobało się artystce. Tutaj nie było dużo do analizowania - w tym wypadku również wiedziała, że nie chce zaprosić go na kolejne spotkanie. Podobny wyrok wydała na Wiktora, który zaprosił ją na przejażdżkę rowerową. Dla Dody było jasne, że nie będzie spotykać się z mężczyzną, który wciąż jest żonaty.
Serca wokalistki również nie podbili Mateusz, który zabrał ją na spacer po Podkowie Leśnej, Jakub, który spotkał się z nią w jednym z warszawskich hoteli oraz faworyt widzów - ginekolog, który zaprosił ją na zamek w Czersku. Na "nie" była również dla Michaela, z którym spędziła czas na barce oraz Jacka, z którym grała w koszykówkę.
Pierwszym z kandydatów, którego Doda wybrała, by spotkać się z nim na drugiej randce okazał się Daniel. Mężczyzna zaprosił ją do stadniny koni. Artystka była nim zaintrygowana, więc uznała, że chciałaby spotkać się ponownie.
Drugą osobą, z którą piosenkarka zobaczy się na kolejnej randce będzie Jarek. Uczestnik wcześniej zaprosił ją na Mazury. Doda zaznaczyła, że koniecznie podczas drugiego spotkania musi dowiedzieć się wszystkiego o kryminalnej przeszłości mężczyzny.
Trzecim mężczyzną, któremu powiedziała "tak", był Stefan poznany na torze gokartowym. Już podczas wizyty u psychologa Doda obsypywała go komplementami i mówiła, że bardzo się jej spodobał.
Formuła programu wymagała od Dody, by wybrała nie trzech, a czterech mężczyzn. Psycholog Leszek Mellibruda postanowił doradzić Dodzie, którym z odrzuconych uczestników show powinna dać drugą szansę. Ale żadne argumenty nie zadziałały. Piosenkarka nie chciała robić nic na siłę. Dlatego werdykt był prosty - Doda spotka się na drugiej randce z trzema, a nie z czterema mężczyznami!
To z nimi ponownie zobaczy się w kolejnych odcinkach swojego show: