To nie tylko zasługa Norbiego. Mamy komentarz w sprawie sukcesu "Jaka to melodia?"

Przez ostatnie tygodnie polskie media żyły zmianami w programie "Jaka to melodia?". Z show po 20 latach rozstał się Robert Janowski. Jego odejście miało być podyktowane nową formułą, której gwiazdor nie akceptował. Wiele emocji wzbudził także Norbert Dudziuk, nowy gospodarz programu. "Jaka to melodia" prowadzona przez Norbiego podzieliła widzów na tych, którym przypadła do gustu, i tych, którzy domagali się powrotu Roberta Janowskiego.

Zamieszanie wokół programu nie zmieniło jednak faktu, że teleturniej wciąż jest jednym z najpopularniejszych w telewizji. Jak informował portal wirtualnemedia.pl, program przyciąga średnio ok. 1,38 mln osób. I chociaż to mniej niż przed zmianą (w okresie od 28 sierpnia do 8 czerwca 2018 śledziło go 1,86 mln widzów) to i tak utrzymuje pozycję wśród najchętniej oglądanych programów. "Jaka to melodia?" znalazła się w rankingu MullenLowe MediaHub w pierwszej dziesiątce najbardziej dochodowych produkcji. Jak wynika z raportu domu mediowego, zarobiła dla TVP w ubiegłym roku 75,4 mln.

Zobacz także: Wiemy, kiedy Robert Janowski wróci do telewizji. Ma dostać nowy program

Ogólnopolskie media obiegła wieść, że za tym sukcesem stoi zmiana prowadzącego show czytaj więcej tutaj. "Super Express" zasugerował, że program z nowym prowadzącym zarobił w 2018 r. dla Telewizji Polskiej więcej niż choćby rok wcześniej, gdy gospodarzem był Robert Janowski. Warto jednak podkreślić, że wspomniany ranking dotyczy całego roku. Do ogólnego wyniku przysłużył się więc nie tylko Norbi. Przypomnijmy, że Janowski z programem rozstał się dopiero w czerwcu. Do sprawy odniosła się żona i menedżerka prezentera, Monika Janowska.

- "Super Express", co nie jest niespodzianką, próbuje zdyskredytować Roberta, "zapominając", że sukces finansowy TVP w 2018 r., przy udziale programu "Jaka to melodia?" to przede wszystkim zasługa Roberta Janowskiego, który prowadził ten program do połowy roku. Za wcześnie, by mówić tu o osobie pana Norberta. Wystarczy wziąć wykaz z np. 2011 r., czyli po dziesięciu latach istnienia teleturnieju z Robertem – to 115 mln dla TVP. Z całego serca życzę takiego sukcesu zarówno "Melodii", jak i panu Norbertowi. Dajmy sobie znać za 10 lat, co dzieje się w tej sprawie – powiedziała w rozmowie z WP Teleshow.