"To nagonka". Sakiewicz nie przejmuje się stratą reklamodawców w TV Republika?
Stacja prowadzona przez Tomasza Sakiewicza obecnie odnotowuje rekordy oglądalności i drastyczny spadek współprac z reklamodawcami. Zdaniem szefa TV Republika to efekt histerii, po której nie spodziewa się wielkich strat finansowych.
09.01.2024 | aktual.: 09.01.2024 09:06
Po tymczasowym wstrzymaniu nadawania TVP Info oraz zwolnieniu sporej części pracowników tej stacji, TV Republika przeżywa złoty okres. To właśnie na jej antenie momentalnie zaczęli pojawiać się Michał Rachoń, Miłosz Kłeczek czy Michał Adamczyk, broniąc dawnej TVP. Wkrótce potem nową prezenterką serwisu informacyjnego "Dzisiaj" została Danuta Holecka.
Choć dawna widownia TVP Info licznie spłynęła do TV Republika, stacja nie ustrzegła się problemów. Za sprawą skandalicznych wypowiedzi Marka Króla i Jana Pietrzaka na antenie od telewizji prowadzonej przez Tomasza Sakiewicza zaczęli odcinać się reklamodawcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O wycofaniu się z reklam w TV Republika zdecydowali m.in. IKEA, mBank, Żabka, Pyszne.pl, Media Expert, Carrefour, Kaufland i Wedel. Szef stacji dość buńczucznie zareagował na te doniesienia.
- Dość spokojnie patrzymy na tę sytuację. Nie jest możliwe, żeby wycofać się z reklamowania w stacji, która dociera na pewno do 10 mln ludzi. Jeżeli ktoś chce zrezygnować z tych klientów, nie rozumie biznesu - stwierdził Tomasz Sakiewicz w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Sakiewicz twierdzi, że TV Republika nie straci finansowo na bojkocie tych firm. Mimo że na antenie proszą widzów o dołączenie do zbiórki na utrzymanie telewizji. - Jeżeli jest mniej reklam, to są droższe, wszystko zależy od ustawienia. Nie spodziewam się jakichś istotnych strat. To nagonka szeroko pojętego obozu władzy na telewizję, która wymknęła się im spod kontroli. Nie spodziewam się, że wszyscy ulegną szantażowi i histerii - skomentował.
Dodał, że stanowczo odcina się od ksenofobicznej wypowiedzi Króla, który proponował zaczipowanie imigrantów przybywających do Polski "tak jak pieskom się zakłada" lub wytuatuowanie ich na wzór ofiar obozów koncentracyjnych. Z kolei "żart" Pietrzaka o barakach dla imigrantów w Auschwitz czy Majdanku Sakiewicz jest w stanie bronić.
- Wypowiedź Jana Pietrzaka była po prostu niezręczna. Odwoływał się do prawdziwej informacji: że Niemczy chcieli umieszczać w obozach koncentracyjnych, m.in. w Buchenwaldzie, migrantów, tylko pod wpływem nacisku opinii publicznej z tego zrezygnowano. Ale Pietrzak absolutnie nie powinien tego robić w formie żartu czy niedomówienia, tylko przekazać tę informację wprost - tłumaczy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.