Z tej strony jeszcze jej nie znamy. "Chyba lubi zaskoczenia"
W tym roku organizatorzy Polsat SuperHit Festiwal przygotowali dla widzów niespodziankę. Na scenie w Operze Leśnej pojawi się Doda, która zadebiutuje w roli prezenterki. W rozmowie z "Plejadą" Paulina Sykut-Jeżyna żałuje, że nie będzie im dane wystąpić razem.
Polsat SuperHit Festiwal 2023 odbędzie się w dniach 26-28 maja. Do jego rozpoczęcia pozostało niewiele czasu. Trwają więc gorączkowe przygotowania do tego wyjątkowego w kalendarzu telewizyjnej stacji wydarzenia. Przez pierwsze dwa dni w Operze Leśnej będzie królować muzyka, trzeciego dnia widzowie zostaną zaproszeni do zabawy przez artystów kabaretowych.
Tegoroczna odsłona będzie dość wyjątkowa, ponieważ w roli prowadzącej zobaczymy Dodę, której na scenie będą towarzyszyć doświadczeni dziennikarze w tym: Maciej Dowbor, Marcelina Zawadzka, Maciej Rock czy Krzysztof Ibisz. Paulina Sykut-Jeżyna również znalazła się w gronie prowadzących sopocki festiwal, jednak nie pojawi się w tym samym czasie na scenie, co Doda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Chętnie bym z nią wystąpiła i poczułybyśmy tę chemię. Ona chyba lubi zaskoczenia, ja też. Myślę, że jest bardzo spontaniczna, więc chyba razem by nam się podobało" – powiedziała Paulina Sykut-Jeżyna w rozmowie z "Plejadą".
Popularna prezenterka telewizyjna związana z telewizją Polsat nie ma wątpliwości, że Doda świetnie poradzi sobie w nowej roli: "Nie jestem od obsadzania ludzi, ale Doda jest bardzo ciekawa, kolorowa, interesująca i też kontrowersyjna. Myślę, że to jest coś, co sprawia, że ludzie kogoś chcą oglądać".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat finały tegorocznej Eurowizji, rozprawiamy o "Yellowstone" z Kevinem Costnerem oraz polecamy trzy książki, od których nie będziecie mogli się oderwać w maju. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.