Zaczęła się śmiać z własnej gafy. Chodziło o wiek syna
Za nami kolejny odcinek "The Voice of Poland", w którym jurorzy/trenerzy kompletują swoje drużyny. W sobotę 16 września o jednego młodego wokalistę Justyna Steczkowska rywalizowała z Markiem Piekarczykiem. Z ust Steczkowskiej padło zabawne przejęzyczenie.
Do etapu "przesłuchań w ciemno" w "The Voice of Poland" zakwalifikował się 17-letni Antek, który zachwycił trenerów swoim pięknym głosem i jednoczesną grą na fortepianie. Młody wokalista zaśpiewał "Zabiorę Cię dziś na bal" z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego, czym zwrócił szczególną uwagę Justyny Steczkowskiej i Marka Piekarczyka.
Steczkowska jako pierwsza wcisnęła czerwony grzybek i odwróciła fotel, by zaprosić Antka do swojej drużyny. - Masz dużą wrażliwość, do tego wyglądasz jak Piotr Adamczyk. Masz wszystkie atuty, by podbić serca publiczności - mówiła Steczkowska, która najsilniej zabiegała o to, by nastolatek trafił pod jej skrzydła. On jednak zdecydował się dołączyć do drużyny Marka Piekarczyka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Steczkowska nie kryła zaskoczenia i rozczarowania takim obrotem sprawy. Piekarczyk stwierdził, że Antek go wybrał, bo "go rozumie". - Ale to ja mam syna w siedemnastym wieku - ciągnęła w emocjach Steczkowska. Dopiero po chwili zorientowała się, że popełniła gafę, nawiązując do wieku swojego syna Stanisława (rocznik 2005).
- Słyszałeś, co ja powiedziałam? - zaczęła się śmiać z pomyłki, zwracając się do siedzącego obok Tomsona.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.