"The Office PL 3". Aborcja, depresja i narkotyki. Twórcy pojechali po bandzie

Nowe, a jednak stare porządki w Kropliczance. Choć drugi sezon serialu zakończył się awansem Patrycji (Vanessa Aleksander) i jej powrotem do Warszawy, nie oznacza to, że regularnie nie będzie nawiedzać Siedlec i strofować Michała (Piotr Polak). Na co dzień dogląda go nowa szefowa HR, Kasia (Małgorzata Gorol). Ta jednak szybko łapie bakcyla specyficznej atmosfery firmy i nawet nie próbuje wszcząć rewolucji.

Trzecia odsłona komedii Canal+ rozkręca się powoli. Po krótkim, niespodziewanym pożegnaniu jednego z bohaterów pojawia się kolejny, nowy nabytek - Regan (Mateusz Król), prywatnie siostrzeniec Bożenki (Milena Lisiecka). Jego swawolny styl bycia i teksty rodem z kursu podrywu, szybko zaskarbiają mu sympatię Agnieszki (Monika Kulczyk). Ale właściwie dopiero od czwartego odcinka akcja rozpędza się na dobre.

Wtedy to pracownicy Kropliczanki zderzają się z tematem niebinarności i próbują nie wpaść na językową minę. Zachowanie bohaterów dobrze odzwierciedla podejście osób, które użycie form rodzaju nijakiego uważają za fanaberię, tłumacząc się nietolerancją dla dziwnie brzmiących wyrazów. Nie zważając na to, że przede wszystkim oznacza to ich nietolerancję dla tych, którzy nie czują się komfortowo z określeniami on/ona. 

Twórcy "The Office PL" ewidentnie poczuli misję edukacyjną, bo w trzecim sezonie pojawia się też temat aborcji, depresji i uzależnienia od narkotyków. O ile ten ostatni temat jest łagodnie wzorowany na amerykańskim formacie, tak ciężarówka z antyaborcyjnymi hasłami to obraz typowo polski, znany z naszych ulic. Temat drażliwy, a jednak potraktowany ze smakiem. Do tego autentycznie bawi scena z piątego odcinka, gdy w biurze toczy się debata nad zabiciem pająka i ustaleniem granic, kiedy można zabić żywą istotę, a kiedy nie.

Całą akcję spaja wprowadzenie na rynek nowego produktu Kropliczanki, czyli napoju energetycznego dla kobiet. Przeprowadzenie testów smakowych, ustalenie oprawy graficznej i kampanii reklamowej to wyzwania, z którymi pracownicy rozprawiają się na swój osobliwy sposób. 

Choć można powiedzieć, że trzeci sezon to zwyżka poziomu po drugiej odsłonie, wciąż serial ma problemy, z którymi nie może się uporać. Jest nim przede wszystkim zbyt wolno rozwijający się miłosny wątek między sekretarką Asią (Kornelia Strzelecka) a Adamem (Rafał Kowalski). Mimo że scenarzyści wzorują się na amerykańskiej wersji z wątkiem Pam i Jima, gdzie widzowie również musieli uzbroić się w cierpliwość zanim bohaterowie doszli do punktu kulminacyjnego, w polskiej odsłonie brakuje bodźców, które podsycałyby tę relację.  

A czy zastanawialiście się, jakby "The Office PL" wyglądało bez Adama Woronowicza? No właśnie, zdaje się, że bez postaci Darka Wasiaka serial nie mógłby istnieć, a przecież jest on tylko jednym z drugoplanowych bohaterów. Nikt jednak nie dorównuje mu charyzmą, to on gra najwięcej komicznych scen, w dodatku z wykorzystaniem rekwizytów, co ma swoją kulminację w postaci szlacheckiego kontusza i szabli. 

Trudno się jednak temu dziwić, bowiem Darek jest najbardziej spolonizowaną postacią pierwowzoru. Patrząc na jego przywary podlane sosem wojenki polsko-polskiej i kurczowe trzymanie się tradycji jesteśmy w stanie śmiać się z samych siebie, choć na co dzień mamy już dość coraz to bardziej absurdalnych wydarzeń czy komentarzy z prawicowego poletka. 

Jednak nawet Darek wyrywa się ze szponów stereotypu, odsłaniając w trzecim sezonie swoją męską wrażliwość. Jeśli twórcy pójdą dalej w następnych odcinkach (a wiele na to wskazuje), tematy tabu dotyczące współczesnych problemów mężczyzn mogą runąć. I oby tak się stało.

Marta Ossowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.