Tego w Opolu jeszcze nie było. TVP szykuje gratkę, ale zapłacić trzeba słono
31.05.2022 18:40, aktual.: 31.05.2022 19:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
TVP podczas tegorocznego festiwalu w Opolu oferuje nie tylko kilka dni koncertów. Tym razem umożliwia spotkania z kilkoma swoimi gwiazdami. Ale za taką gratkę trzeba niemało zapłacić.
Kolejny festiwal w Opolu zbliża się wielkimi krokami. Nie zabraknie okolicznościowych, jubileuszowych koncertów i plejady gwiazd polskiej estrady na scenie słynnego amfiteatru. W tym roku TVP chciała zaproponować festiwalowiczom coś więcej niż tylko możliwość zasiadania na widowni i obserwowania występów.
Wybierz z nami najlepszy polski film. Nagroda internautów zostanie wręczona już 6 czerwca. Nie zwlekaj - kliknij, by zagłosować!
"Pierwszymi w historii festiwalu artystami, którzy zaproszą swoich fanów na prywatne spotkania, będą: Justyna Steczkowska, Rafał Brzozowski oraz bracia Łukasz i Paweł Golec z zespołu Golec uOrkiestra" - podaje Radio Opole. Chodzi o popularne, także od dawna w Polsce, spotkania z artystami, zazwyczaj tuż przed koncertami.
Na fanowskie spotkania decydują się niejednokrotnie międzynarodowe sławy, ale i rodzimi artyści. Coraz częściej w bileteriach dostępne są opcje "meet&greet" - dużo droższe opcje biletów, w swojej cenie zawierające jednak ekskluzywne spotkanie, w niektórych przypadkach odbywające się za kulisami miejsca, w którym rozgrywa się koncert. Nie da się ukryć, to niemała gratka.
Jak widać za trendami chce podążać także TVP. Na tegoroczną edycję festiwalu stacja "wystawia" gwiazdy, które chętnie występują na imprezach telewizji publicznej. Takie spotkania odbędą się w trzy festiwalowe dni: w piątek 17 czerwca, sobotę 18 czerwca i niedzielę 19 czerwca 2022 roku. Każde potrwa od 16:30 do 18:30. Nie da się ukryć, że dla fanów rzeczywiście takie spotkanie może być niemałą gratką.
Tyle tylko, że za cenę wejściówki na wspomniane "meet&greet" poza spotkaniem dostają niewiele, bo bilet nie upoważnia do wejścia na żaden z koncertów w programie tegorocznej edycji festiwalu. Wejściówka kosztuje tymczasem... 500 zł (przy czym bilety na każdy z tych festiwalowych dni kosztują po 100 zł). Co więc dostaną ich posiadacze?
"Podczas spotkania jest możliwość przeprowadzenia krótkiej rozmowy z artystą, zapozowania do wspólnego zdjęcia czy otrzymania autografu. […] Każdemu posiadaczowi biletu na spotkanie MEET&GREET indywidualne zdjęcia z wybranym artystą wykona profesjonalny fotograf" - czytamy w zapowiedzi. Skusicie się?