"Te stylizacje to porażka". Widzowie "10 lat młodsza w 10 dni" są dla Sablewskiej bezlitośni

Jedną z bohaterek ostatniego odcinka programu "10 lat młodsza w 10 dni" była 30-letnia Joanna, terapeutka i logopedka pracująca na co dzień z dziećmi. Kobieta przyznała, że nie akceptuje swojego wyglądu, a zwłaszcza swojej twarzy: pojawiających się już zmarszczek, nierównego zgryzu i dużego nosa. Przechodnie, którzy ocenili wiek Joanny w ulicznej sondzie (to stały punkt programu, w którym oceniany jest wygląd bohaterek przed metamorfozą), dawali jej ok. 45 lat.

"Zdecydowanie włosy postarzają tą panią", "Wygląda na osobę, która nie ma w życiu lekko" - komentowali jej wygląd. Bohaterka o wielkim sercu, która także swój prywatny czas, jako wolontariuszka, poświęca innym, przyznała, że zapomniała o sobie. Maja Sablewska miała pomóc jej "odnaleźć utraconą kobiecość". Komentujący w sieci odcinek widzowie dość zgodnie jednak stwierdzili, że znana autorka metamorfoz nie podołała temu zadaniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

30-letnia pani Joanna trafiła w ręce lekarki medycyny estetycznej, Moniki Bujanowskiej, która w celu poprawy jej wyglądu wypełniła niektóre miejsca twarzy kwasem hialuronowym, a zmarszczki zniwelowała toksyną botulinową. Uzębieniem zajęła się Barbara Sobczak, a włosami i fryzurą kolejni profesjonaliści, którzy nie postawili jednak na radykalne zmiany.

I mimo iż bohaterka programu "10 lat młodsza w 10 dni" deklarowała przed kamerą, że jest zadowolona z efektu końcowego, to internauci wyraźnie liczyli na coś więcej.

"Zero różnicy jak dla mnie", "Wygląda niemal tak samo..." - pisali wyraźnie rozczarowani finałem metamorfozy widzowie Polsat Cafe na facebookowym profilu programu. Inni byli jeszcze bardziej dosadni, krytykując przede wszystkim gwiazdę programu.

"Stylizacja straszna klapa", "Dramat, 10 lat więcej w tej stylizacji", "Może przed przemianą była buzia zmęczona i zaniedbane włosy, ale na pewno ubiór był o niebo lepszy...", "Te stylizacje to porażka" - ocenili jednym głosem internauci, którzy nie po raz pierwszy byli rozczarowani stylizacjami spod ręki Mai Sablewskiej.

Dawna menadżerka gwiazd, a od kilkunastu lat stylistka, za każdym razem deklaruje w programie, że "z najczulszą empatią i wrażliwością dopasowuje wizerunek do człowieka". Jednak zdaniem widzów, częściej przebiera swoje uczestniczki, a nie ubiera. Zgadzacie się?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: