"Taniec z gwiazdami". Roksana Węgiel znowu poczuła w sobie "dzikuskę"
W finałowym odcinku piosenkarka wróciła do ognistego pasodoble, które kilka odcinków wcześniej przyniosło jej pierwsze cztery dziesiątki od jurorów. Znowu wyglądała fenomenalnie!
"Taniec z gwiazdami". Roksana Węgiel znowu poczuła w sobie "dzikuskę"
5 maja Polsat transmitował na żywo finał ostatniej edycji "Tańca z gwiazdami". W tym odcinku zobaczyliśmy na parkiecie trzy pary: Roxie Węgiel i Michała Kassina, Julię "Maffashion" Kuczyńską i Michała Danilczuka oraz Anitę Sokołowską i Jacka Jeschke.
Na pierwszy taniec każda z par mogła wybrać jeden z zatańczonych już wcześniej układów, by powtórzyć udany występ. Roxie i Michał wybrali pasodoble. Widzowie mogli jeszcze raz zobaczyć namiętne ruchy na parkiecie i piosenkarkę w niezwykle zmysłowej kreacji.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
"Dzikuska"
Roxie i Michał kilkukrotnie dostawali od jurorów pełen zestaw dziesiątek, najwyższych ocen. Od początku byli w czołówce par, na które stawiali widzowie.
Wspominając pierwsze pasodoble, Węgiel stwierdziła, że ten taniec ją "otworzył" i dzięki niemu odnalazła w sobie "dzikuskę". To też występ, podczas którego miała na sobie niezwykle seksowną kreację, świetnie pasującą do charakteru tańca.
"Jestem zniewolona"
Oczywiście nie mogło być inaczej: grono jurorów było zachwycone powtórzonym "paso" pary. Najbardziej nad Roxie rozpływała się "groźna" Czarna Mamba, czyli Iwona Pavlovic. Jurorka zakrzyknęła: - Gdy tańczysz, cała drżę, zapiera mnie w piersiach, jestem zniewolona!
Ewa Kasprzyk oznajmiła krótko: - Młodość, młodość, młodość.
Wtórował jej Maserak okrzykami: - Lawina emocji! Pięknie!