"Taniec z gwiazdami": porażkę Justyny Żyły widziały aż 3 miliony widzów!
Co roku niektórzy widzowie z przekąsem stwierdzają, że "brakuje już gwiazd". Tymczasem kolejna edycja po pierwszym odcinku jest hitem!
Aż 3 mln widzów zgromadził premierowy odcinek "Tańca z Gwiazdami". Nic dziwnego, tym razem Nina Terentiew miała dwa asy w rękawie: Agnieszkę Radwańską i Justynę Żyłę. Tej pierwszej nikomu nie trzeba przedstawiać, w końcu jest najlepszą rakietą Polsce. Żyła z kolei od początku budziła zaciekawienie: jej obecność w show-biznesie jest uzasadniona rozwodem ze znanym skoczkiem narciarskim.
Faktycznie prowadzi jeden nowy program, ale sądząc po tym, jak się sprawdza w tej roli, nie ma co czekać na kolejny sezon. Polsat postawił więc na miano "blogerki kulinarnej" przymykając oczy na jej marny dorobek w tej materii. Jednak Żyła wciąż jest "hot" i wyniki oglądalności tego dowiodły.
Tym bardziej szkoda, że Justyna - delikatnie mówiąc - nie popisała się. Zatańczyła tak kiepsko, że zebrała historycznie niskie noty od jurorów. W drugim odcinku wystąpił ten sam skład i nikt nie odpadł. Ludzie znowu usiądą przed telewizorami, by przekonać się, czy ten tydzień Justyna spędziła na ciężkich treningach.