Tak wyglądają groby ludzi kultury. Niektóre wyróżniają się z daleka
1 listopada to czas, kiedy Polacy tłumnie ruszają na cmentarze, by uczcić pamięć o swoich bliskich. Tego dnia odwiedzających przyciągają też groby znanych osób. My również odwiedziliśmy warszawskie Powązki i miejsca pochówku wielkich osobowości polskiego show-biznesu i kultury.
Tak wyglądają groby ludzi kultury. Niektóre wyróżniają się z daleka
Niektóre nagrobki prezentują się skromnie. Są też takie, które toną w morzu kwiatów i zniczy. Jeszcze inne przysłoniło rusztowanie remontowanego właśnie mauzoleum. Rodziny artystów często wyłamują się ze schematów i pamięć o swoich bliskich podkreślają osobliwymi nagrobkami.
Emilian Kamiński
Emilian Kamiński zasłynął jako aktor i reżyser teatralny i filmowy. Był też założycielem Teatru Kamienica. Zmarł 26 grudnia 2022 r. Na jego grobie niedawno pojawił się intrygujący, wyróżniający się swoim rozmiarem nagrobek, który przypomina teatr. Jest kurtyna i widownia, a zamiast sceny - zdjęcie Kamińskiego. Na grobie aktora fani i rodzina zostawili wiele zniczy i kwiatów.
Krzysztof Kieślowski
Jeden z najbardziej cenionych polskich reżyserów zmarł 13 marca 1996 r. Największą rozpoznawalność na świecie przyniosła mu trylogia "Trzy kolory" oraz seria "Dekalog". Jest też twórcą świetnych filmów dokumentalnych. Jego nagrobek stworzył Krzysztof M. Bednarski, który wyznał, że reżyser sam go o to poprosił przed śmiercią. Rzeźba przedstawia dłonie wykonujące gest kadrowania obrazu.
Co ciekawe, w 2013 r. charakterystyczny nagrobek został skradziony przez złomiarzy. Rzeźba odnalazła się kilka dni później w jednym z warszawskich skupów metali. Nie uległa uszkodzeniu i po pewnym czasie wróciła na Powązki.
Violetta Villas
Nieopodal Krzysztofa Kieślowskiego spoczywa Violetta Villas. Gwiazda zmarła 5 grudnia 2011 r., a okoliczności jej śmierci rodziły wiele pytań. Pod koniec życia nie kontaktowała się z rodziną ani z przyjaciółmi. Mieszkała z opiekunką, która nadużywała alkoholu. Zdaniem sądu opiekunka znęcała się nad Villas psychicznie i fizycznie, za co została skazana w 2019 r.
Grób gwiazdy prezentuje się skromnie, choć ona sama była kolorowym ptakiem polskiej estrady. Jednak, jak wyjaśnił jej syn Krzysztof Gospodarek, wszystko zostało dokładnie przemyślane: - Płyta jedna, jedyna została przez nas znaleziona w kolorze indian yellow; jest w kolorze włosów mamy. Porwane brzegi symbolizują jej skomplikowane życie. Kolorystyka całości nawiązuje do złotej, cekinowej sukni, w której lubiła występować, a dodatki do czarnych butów i czarnego boa na szyi.
Paweł Królikowski
Paweł Królikowski zmarł 27 lutego 2020 r. w wieku 58 lat. Jego rodzina i przyjaciele często wspominają go przy różnych okazjach, a pamięć o nim wciąż jest żywa. Widzowie pokochali go za rolę Kusego w serialu "Ranczo". Grób aktora zdobi prosty nagrobek – jasna płyta z pęknięciem w kształcie krzyża. Pod spodem wygrawerowano napis "Słońcem jest dla mnie twój uśmiech".
– To ulubiony cytat naszej rodziny z jednej z piosenek, jakie tata napisał do popularnego w latach 90. programu dla młodzieży "Truskawkowe studio" – wyjaśnił syn aktora, Antoni Królikowski.
Marcin Pawłowski
Był dziennikarzem, prezenterem i reporterem programu "Fakty" w TVN. Od 2002 r. cierpiał na nowotwór złośliwy, z którym walczył przez kilka lat. Ostatni raz na wizji pojawił się 10 września 2004 r. Zmarł 20 listopada 2004 r. w wieku 33 lat. Został odznaczony pośmiertnie nagrodą Grand Press w kategorii Dziennikarz Roku.
Jego nagrobek zaprojektował Piotr Grzegorek. Przedstawia on zamknięte niebieskie drzwi. Co roku, w dniu śmierci dziennikarza, jego koledzy z "Faktów" kończą wydanie materiałem upamiętniającym jego pracę.
Stanisław Dygat i Kalina Jędrusik
Byli parą pozornie zupełnie niedobraną. On – starszy od niej o 16 lat pisarz – introwertyk, ona – pełna energii aktorka, wylansowana na ikonę seksu. Tymczasem ich związek okazał się nadzwyczaj udany, choć nietypowy, bo otwarty. Na jego temat do dziś krąży wiele plotek, choć byli małżeństwem przez ponad 20 lat, do jego śmierci. Dygat odszedł 29 stycznia 1978 r., a Jędrusik 7 sierpnia 1991 r.
Ich grób prezentuje się skromnie. Nie tonie w morzu kwiatów ani zniczy. Nie można też niestety podziwiać go obecnie w pełnej krasie, gdyż został zasłonięty przez remont, który trwa obecnie w Alei Zasłużonych na warszawskich Powązkach.
Jerzy Połomski
Podobna sytuacja spotkała też niestety grób Jerzego Połomskiego. Piosenkarz, którego największe hity, jak "Bo z dziewczynami" czy "Cała sala śpiewa z nami" zna bodaj cała Polska, zmarł 14 listopada 2022 r. Został pochowany w Alei Zasłużonych. Zaledwie kilka miesięcy temu na jego grobie pojawił się piękny nagrobek z wyciętym w czarnym kamieniu profilem piosenkarza na jasnoniebieskim tle. Niestety dziś przysłania go rusztowanie. Wraz z artystą spoczywa jego siostra Jadwiga Pająk.
Wojciech Młynarski
Wojciech Młynarski zmarł 15 marca 2017 r. Siedem miesięcy po śmierci doczekał się niezwykłego pomnika. Znajduje się na nim najsłynniejsza podobizna artysty wykonana przez malarza i rysownika Jerzego Dudę-Gracza. – Nagrobek jest skromny, tak jak tata był skromny – powiedziała córka zmarłego artysty Agata Młynarska podczas uroczystego odsłonięcia pomnika.
Niestety teraz nie można oglądać go w pełnej krasie – z powodu wspomnianego już remontu w Alei Zasłużonych.
Janusz Weiss
Janusz Weiss był dziennikarzem, pisarzem, artystą kabaretowym, prezenterem radiowym i telewizyjnym oraz współzałożycielem i wieloletnim pracownikiem Radia ZET. Zmarł 10 marca 2023 r. w wieku 74 lat. Na jego grobie nie ma jeszcze nagrobka. Ale rodzina i fani zadbali o to, by na jego grobie były świeże kwiaty i zapalone znicze.
Kora Jackowska
Kora Jackowska zmarła w 2018 r., przegrywając walkę z podstępnym nowotworem. Jej śmierć zasmuciła tysiące fanów. Na jej piosenkach wychowały się pokolenia, a ona sama ze swoim oryginalnym stylem życia, wyrazistym stylem i charakterystyczną barwą głosu, stała się ikoną. Nic dziwnego, że na jej grobie fani wciąż zostawiają znicze, kwiaty oraz mniej oczywiste pamiątki, jak maskotki czy tajemnicze pudełka.
Piotr Woźniak-Starak
Tragiczna śmierć Piotra Woźniaka-Staraka, przedsiębiorcy i producenta filmowego, wstrząsnęła całą Polską. Mężczyzna miał zaledwie 39 lat. Zginął 18 sierpnia 2019 r., wypadając za burtę podczas pływania motorówką po jeziorze Kisajno.
Rodzina pierwotnie chciała pochować go w posiadłości na Mazurach, które kochał. Ostatecznie spoczął na warszawskich Powązkach. Wybudowano mu mauzoleum, które wygląda skromnie, ale zostało wykonane z najwyżej jakości materiałów. Nie znajdziemy tu licznych zniczy. Wszystko jest uporządkowane i utrzymane w minimalistycznym stylu.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.