tv4(strona 2/3)

Zakończyła się siódma edycja "Love Island". O główną wygraną, wynoszącą 100 tys. zł, walczyły cztery pary. Ostatecznie program wygrali Agata i Hubert, ale największe emocje widzów w finałowym odcinku wzbudziła Sandra, która nie hamowała się w słowach do jednego z uczestników.

Pomimo iż przygoda Alicji Ostrouch z programem "Love Island" już jakiś czas temu dobiegła końca, uczestniczka siódmej edycji randkowego show wciąż cieszy się zainteresowaniem internautów. Ostatnio postanowiła odpowiedzieć na najbardziej nurtujące ich pytania. Niektóre wyraźnie ją zabolały.

Wokalistka disco polo robi coraz większą karierę. Niedawno Magdalena Narożna wystąpiła w nietypowej roli - gościnnie zagrała w serialu TV4 "Policjantki i policjanci".

Żaden program typu reality-show nie rozbudza tak emocji wśród internautów jak "Love island". Chociaż produkcja od lat uczula widzów i prosi o szacunek, brak hejtu, to sama pada jego ofiarą.

Alicja odpadła z "Love island" już kilka odcinków temu, ale cały czas jest o niej głośno. Była uczestniczka show nie ma najlepszego zdania o kilku osobach z willi miłości.

W "Love island" wyjście do kryjówki zawsze łączyło się z intymnymi chwilami między uczestnikami. Jedni się zwierzali, inni szli na całość. Ale pierwszy raz ktoś z niej uciekł.

Adam Boguta przed laty chciał zostać modelem, a został DJ-em. Nie zapomniał jednak o telewizji. Od niedawna można go oglądać w programie "Love Island", choć tym, którzy pamiętają go z "Top Model", trudno będzie go rozpoznać. Boguta przeszedł radykalną metamorfozę.

Jay wszedł do "Love Island" i od razu namieszał. Internautom długo nie zajęło dokopanie się do faktów. Chłopak tuż przed przyjazdem na Wyspę Miłości był w związku. Teraz jego partnerka pokazuje zdjęcia i screeny wiadomości.

Paweł Orleański kilka lat temu prowadził popularny teleturniej w Jedynce. Prezes Kurski doszedł jednak do wniosku, że prezentera znanego z TV4 trzeba zastąpić etatową gwiazdą TVP. Orleański nie krył rozczarowania takim obrotem spraw, ale szybko rzucił się w wir pracy.

Zdarzyło mu się budzić na dworcu ze strzykawką w żyle, jeść ze śmietnika, nie miał nawet swojej własnej łyżki. Wiele razy był bliski śmierci. Uratowała go miłość, muzyka i… wojsko. Waldemar Kasta przybliży widzom swoją niezwykłą historię.

Wojna w Czeczenii okrutnie ją doświadczyła. Dziś Khedi Alieva mieszka w Polsce i choć jej samej nie jest lekko, poświęca się pomocy innym uchodźcom i ludziom w potrzebie. O tym, co przeżyła i co chce przekazać światu opowie w najbliższym odcinku "Wspaniałych ludzi".

Ten serial jest powodem do dumy TV4. Nie tylko przynosi stacji imponujące wyniki oglądalności (1,6 mln osób), ale zapewnił jej miejsce na podium w rynku telewizyjnym. "Sprawiedliwi - wydział kryminalny" w czasie emisji pokonują tak wielkich konkurentów, jak TVP1 czy Polsat, co w przypadku małych stacji zdarza się rzadko.