Blondynka z bujnym biustem nie lubi przegrywać! Widać, że w show "40 kontra 20" upatrzyła sobie starszego z mężczyzn. Jak zachowała się przed jego randką z Martą? Nie do końca fair.
Uwodzicielskie gesty i rozmowy sam na sam najwyraźniej przynoszą zamierzony efekt. Przynajmniej w przypadku Roberta i Kingi. Pomiędzy nimi wytworzyła się już wyczuwalna chemia
Robert Kochanek z pewnością nie spodziewał się takiej pobudki. Nowa uczestniczka zapewniła mu atrakcje już wczesnym rankiem. Takim wejściem z pewnością rozbudziła ciekawość jego i widzów.
Grono uczestniczek "40 kontra 20" uległo przetasowaniu. Z programem pożegnały się Gosia i Oliwia. Większość czterdziestolatek zamieszkała teraz w willi z tancerzem i jego ulubienicą 25-letnią Kingą. Nie wszystkim paniom nadal dopisują humory. Po "ceremonii chaosu" Marlena przejęła się słowami krytyki na swój temat i zamknęła się w sobie, mimo że wcześniej była duszą towarzystwa. Robert Kochanek postanowił z nią porozmawiać sam na sam i zmotywować do dalszej zabawy. Kobieta bez oporów podzieliła się z nim wszelkimi swoimi wątpliwościami.
Zaliczana do czterdziestek uczestniczka zrobiła wrażenie już na samym wejściu zarówno na kawalerach, jak i rywalkach. 39-letnia Ania swoje boskie ciało zawdzięcza jodze.
Robert Kochanek z pewnością nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Był pewny, że gdy tylko wkroczy do greckiej wilii w programie "40 kontra 20" panie w mig rozpoznają w nim przystojniaka z "Tańca z Gwiazdami". Tak się jednak, ku rozpaczy tancerza, nie stało.
Uczestnicy programu postanowili urozmaicić sobie spokojne popołudnie nad basenem. Jedna z dwudziestolatek spadła z materaca do wody i nie wypływała na powierzchnię. Robert Kochanek ofiarnie rzucił się na pomoc.
Zmysłowe oblizywanie łyżeczki, nerwowe śmiechy i otwarty flirt. Młode kobiety przystąpiły do walki o serce Roberta Kochanka. I już widać, że jeśli chodzi o uwodzenie, jedna z nich nie odpuści łatwo!
Z każdym odcinkiem coraz więcej wiadomo o uczestniczkach programu "40 kontra 20". Niektóre bohaterki randkowego show TVN, choć na ogół pogodne i uśmiechnięte, niosą ze sobą ciężki bagaż życiowych doświadczeń. Bolesną historią podzieliła się przed kamerami Anna.
Magda, jedna z uczestniczek nowego programu randkowego "40 kontra 20" zdobyła się na szokujące wyznanie. Były partner zgotował jej piekło, a później porzucił, gdy okazało się, że jest w ciąży.
Wśród mieszkanek willi Roberta Kochanka widać wyraźną faworytkę. Poszukujący miłości celebryta postanowił sprawdzić ją na parkiecie. Para do tego stopnia zatraciła się w tańcu, że dziewczyna została bez bikini. Zobaczcie, co działo się nad basenem.
Obejrzeliśmy pierwszy odcinek randkowego show "40 kontra 20", ale nadal niejasne są dla nas zasady programu. Cała nadzieja w bohaterach. Czy okażą się na tyle charyzmatyczni, aby wnieść do programu humor i pikanterię?