Szef TVP.Info chciał dopiec Tuskowi. Zaliczył kompromitującą wpadkę

Donald Tusk odniósł się na Twitterze do ataku phishingowego na skrzynkę mailową szefa KPRM Michała Dworczyka, w wyniku którego hakerzy udostępnili jego poufną korespondencję rzekomo wysłaną 27 października 2020 r. "Nie bądź bezpieczny. Internet pamięta. Spisane będą czyny i rozmowy. I maile, i zdjęcia" - napisał były premier i Przewodniczący Rady Europejskiej.

Jego tweeta skomentował na swoim profilu Samuel Pereira.

"Brzmi jak cytat z Władimira Putina" - podsumował słowa Tuska szef portalu TVP.Info i stały komentator TVP.

Chwilę później w odpowiedzi na jego wpis użytkownicy serwisu zaczęli w komentarzach wypominać mu wpadkę. Dlaczego?

Otóż słowa byłego premiera to nic innego jak parafraza jednej ze strof słynnego wiersza Czesława Miłosza "Który skrzywdziłeś", który jest na liście lektur szkolnych.

W oryginale brzmi ona: "Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta. Możesz go zabić - narodzi się nowy. Spisane będą czyny i rozmowy". Miłosz napisał wiersz w Waszyngtonie w 1950 r. "Który skrzywdziłeś" został wydany w tomie "Światło dzienne" z 1953 r. Inny fragment tego wiersza znalazł się na Pomniku Poległych Stoczniowców w Gdańsku.

"Proponuję czytać więcej noblistów, a zmniejszyć dawkę propagandy w TVPIS. Na zdrowie wyjdzie" - skomentowała Katarzyna Lubnauer.

Wprawdzie dziennikarz dał do zrozumienia, że zdawał sobie sprawę z zabawy stylistycznej byłego premiera, jednak komentatorzy pozostali sceptyczni.

Nie jest tajemnicą, że Donald Tusk nie jest ulubieńcem TVP i TVP Info. Wystarczy choćby prześledzić ostatnie wydania "Wiadomości", w których wielokrotnie pojawiał się w kontekście swojego "niemieckiego" przemówienia z początku roku.