"Szansa na sukces": Aleksandra Nykiel pojedzie do Opola
19 maja 2019 r. odbył się wielki finał nowej edycji "Szansy na sukces". Na scenie mieliśmy okazję oglądać uczestników, którzy wygrali pojedyncze odcinki popularnego programu. Widzowie, którzy spodziewali się wielkiego show, musieli się zawieść.
"Szansa na sukces" po wielu latach przerwy powróciła na antenę TVP2. Daleko jej było jednak do dawnego programu, który prowadził wówczas Wojciech Mann. Nawet obecność na scenie polskich gwiazd: Natalii Kukulskiej, Anny Wyszkoni, Maryli Rodowicz czy Ryszarda Rynkowskiego czy zespołów: Kombi, Feel i Golec uOrkiestry nie mogła zrekompensować programu o słabej jakości.
W pierwszej części wielkiego finału debiutantom pomagali artyści, śpiewając na scenie razem z nimi. W drugiej części każdy z uczestników śpiewał sam, zdając się na los i rękę Artura Orzecha, który wybierał piosenkę do wykonania.
Choć było kilka smaczków - choćby urocza rodzina Szlachtów z małej miejscowości spod Częstochowy, która poruszyła całą salę (ojciec i dwie córki), to jednak widzów nie spotkało nic nowego. "Szansa na sukces" stała się zwykłym programem rozrywkowym pozbawionym dawnej świetności
W nowej edycji zabrakło rozmachu, który był widoczny w poprzednich latach. Niegdyś koncerty odbywał się w Sali Kongresowej z udziałem wielkiej publiki i były wydarzeniem organizowanym na najwyższym poziomie.
Teraz, zamiast efektownego koncertu, otrzymaliśmy nagranie ze zwykłego studia telewizyjnego. Miał być wielki powrót, a dostaliśmy pospolity program pozbawiony emocji. Ot zwykłe, odtwórcze show idealne do niedzielnej kawy.
Głosowanie odbywało się poprzez wysyłanie SMS- ów. Podczas ogłoszenia wyników na scenie pojawił się sam Jacek Kurski, który zapowiedział, że w przyszłym roku chce powtórzyć sukces programu.
Główną nagrodę - wyjazd na Festiwal Debiutów do Opola wygrała Aleksandra Nykiel. Młoda artystka podczas finału zaśpiewała utwór "Łatwopalni", czym wzruszyła zarówno Marylę Rodowicz jak i Natalię Kukulską. Olę zobaczymy 14 czerwca 2019 r. w Opolu.
