"Synowie Anarchii": Brad Pitt w prequelu hitu
* Szykuje się prawdziwa gratka dla fanów telewizyjnych hitów. Wiele wskazuje na to, że niedługo na małym ekranie zobaczymy jedną z najbardziej rozchwytywanych hollywoodzkich gwiazd. Brad Pitt typowany jest bowiem do jednej z głównych ról w prequelu serialu "Synowie Anarchii" ("Sons of Anarchy").*
17.02.2016 21:34
Słynna produkcja, ciesząca się popularnością na całym świecie, przyciągała kilka milionów widzów. Główną postacią "Synów Anarchii" był członek motocyklowego gangu, Jax (Charlie Hunnam)
, który musi zmierzyć się z zupełnie nowymi obowiązkami. Bohater odnajduje stare dzienniki swojego ojca, założyciela grupy, i pod ich wpływem postanawia dokonać zmian w klubie. Motocyklowy gang stara się chronić kalifornijskie miasteczko Charming przed dilerami narkotyków i wielkimi deweloperami. Z pozoru jest to kolejny serial o niegrzecznych chłopcach, jednak w skład grupy wchodzą nie tylko mężczyźni - ich kobiety traktowane są jak nierozerwalna część grupy.
W hicie, który doczekał się 7. sezonów, występowali m.in. Mark Boone Junior, Kim Coates, Tommy Flanagan i Katey Sagal, znana bardziej jako Peggy z serialu "Świat według Bundych". Ostatni odcinek cyklu "Synowie Anarchii" został wyemitowany w USA 9 grudnia. W Polsce serial emitował kanał Fox.
Twórca produkcji, Kurt Sutter, już wcześniej mówił o planach realizacji prequela. Teraz wspomniał o tym Charlie Hunnam.
- Kurt próbuje z tym ruszyć - przyznał aktor w rozmowie z "Men's Journal". - Wiecie, że próbuje zaangażować Brada Pitta, by zagrał mojego ojca? Brad Pitt jako John Teller. To by byłoby niesamowite.
Fani mają nadzieję, że te doniesienia się sprawdzą. Tym bardziej, że już wcześniej w ich ulubionym serialu pojawiały się znane wszystkim gwiazdy. Wystarczy wspomnieć, że w 2014 roku w hicie wystąpił Marilyn Manson. Producenci "Synów Anarchii" postanowili dać szansę na rozwinięcie umiejętności aktorskich. Muzyk jako Ron Tully zagrał w 7. sezonie.
Jeżeli Brad Pitt przyjmie ofertę pracy, będzie to jego wielki powrót na mały ekran. Po raz ostatni w dużej telewizyjnej roli oglądać go można było w latach 90., gdy w serialu "Glory Days" wcielił się w Walkera Lovejoya. W 1992 roku zagrał za to w jednym z odcinków "Opowieści z krypty". Od tego czasu gościł w telewizyjnych hitach, użyczając głosu w produkcjach dokumentalnych i animowanych. Wyjątkiem był 2001 rok, gdy zagrał Willa Colberta w jednym z epizodów "Przyjaciół".
Przypomnijmy, że Brada Pitta niedawno można było podziwiać w obrazie "Big Short". Gwiazdor ostatnio pracował na planie "War Machine", a także potwierdził udział w "World War Z 2".