Syn "Krzykacza" martwił się o zdrowie ojca. Na tym nagraniu widać, że od dawna było z nim źle

Marek "Krzykacz" Pawłowski z synem Januszem.
Marek "Krzykacz" Pawłowski z synem Januszem.
Źródło zdjęć: © TVN

08.01.2021 22:00, aktual.: 03.03.2022 04:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rodzina i znajomi pożegnali zmarłego uczestnika programu "Złomowisko PL". Nagła śmierć Marka Pawłowskiego wiele osób zaskoczyła. Jednak zły stan zdrowia mężczyzny można było zauważyć już podczas emisji ostatnich odcinków.

Marek "Krzykacz" Pawłowski był jednym z bohaterów programu "Złomowisko PL". Razem z Edkiem Kalińskim szybko stali się ulubieńcami widzów. Niestety 31 grudnia gwiazdor nieoczekiwanie zmarł. Nie podano przyczyny zgonu. .

W jednym z ostatnich wyemitowanych odcinków programu stacji Discovery Channel widać, że "Krzykacz" zmagał się z problemami zdrowotnymi. Podczas wyprawy złomiarzy do miejscowości Trzciany, Marek nie pomagał w załadunku, podpierając się o płot.

Syn Janusz od początku zauważył, że jego ojciec ma gorszy dzień. Na początku żartował, że skoro rodziciel nie ma głowy do interesu, to naprawdę musi być z nim źle. Jednak w drodze powrotnej przybrał poważniejszy, zatroskany ton.

- Powiem ci, że jakoś dzisiaj źle wyglądasz. Już widać, że zmęczony jesteś. Co ci jest tato? - spytał Januszek.

- Źle się czuję synku. Załadujemy to szybko i jedziemy - odpowiedział mu wyraźnie umęczony ojciec.

Syn przejął się tą sytuacją. - Załadujemy i jedziemy się zrzucić, bo ty tata musisz odpocząć. Ty naprawdę słabo wyglądasz. Masz wodę, pij wodę - powiedział, podając "Krzykaczowi" butelkę.

Januszek martwił się o zdrowie Marka [Złomowisko PL]

Ponad miesiąc po ukazaniu się nagrania Marek "Krzykacz" Pawłowski pożegnał się z życiem. Na pogrzebie żegnał go tłum bliskich i znajomych.

Źródło artykułu:WP Teleshow