Sylwester Polsatu z Marylą Rodowicz? Wygadała się jedna z gwiazd

Kilka tygodni temu zaskoczenie wzbudziły doniesienia jednego z branżowych portali, że Maryla Rodowicz nie pojawi się na sylwestrowej imprezie TVP w Zakopanem. Królowa polskiej estrady od kilku lat regularnie, z małymi wyjątkami, witała Nowy Rok z TVP. W 2016 roku, kiedy stery w publicznej stacji objął Jacek Kurski, wystąpiła w pamiętnym duecie z Zenonem Martyniukiem. Przez ostatnich sześć lat Rodowicz tylko dwa razy nie zagrała na sylwestra w publicznej stacji. W tym roku zaś wystąpi u konkurencji.

Choć informacji o udziale Rodowicz na sylwestrze Polsatu w Chorzowie nie potwierdziła jeszcze ani stacja, ani sama zainteresowana, na ten temat wygadała się Doda. Rabczewska zdradziła w rozmowie z Gazeta.pl, że zaśpiewa na scenie m.in. z Marylą Rodowicz. Ta ostatnia zaś, tłumacząc kilka tygodni temu, dlaczego nie pojawi się na tegorocznym sylwestrze w TVP, wyjaśniła, że stacja spóźniła się z zaproszeniem. Rodowicz ujawniła też wtedy, że przyjęła po prostu inną ofertę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Nie bardzo mogę mówić, bo to są tajemnice zawodowe, ale po prostu Telewizja za późno się zgłosiła. Podpisałam już kontrakt z kimś innym, ale nie mogę powiedzieć, z kim - mówiła Rodowicz w rozmowie z Plejadą pod koniec listopada.

Warto przypomnieć, że to nie pierwszy sylwester Maryli Rodowicz w Polsacie. Gwiazda polskiej piosenki zagrała dla widzów tej stacji także w 2018 roku. Jak tłumaczyła wówczas w rozmowie z naTemat swoją woltę artystka: "Ja gram wszędzie". Niedawno Rodowicz wystąpiła też na jubileuszowym koncercie z okazji 30-lecia Polsatu w Teatrze Wielkim.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości" i "Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.