Sylwester Marzeń TVP. Rodowicz wystąpi, ale mówi o "zaskoczeniu"

Mimo że czołowi pracownicy TVP, jak Danuta Holecka czy Miłosz Kłeczek, zapewniają, że nigdzie się nie wybierają, to nikt nie ma już wątpliwości, że przez Woronicza za chwilę przejdzie tornado zmian.

Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza" i Wirtualna Polska, trwają już przygotowania do zmian w TVP. Kompletowana jest ekipa prowadzących, reporterów czy paskowych. Według nieoficjalnych informacji zmianie ma ulec nawet nazwa "Wiadomości".

W takich atmosferze do końca nie było też wiadomo, czy tradycyjna sylwestrowa impreza TVP dojdzie w tym roku do skutku. Spekulacje trwały długie tygodnie. Dziś już wiemy, że "Sylwester Marzeń z Dwójką" się odbędzie, a jedną z gwiazd będzie Maryla Rodowicz.

W najnowszej rozmowie weteranka polskiej sceny zdradziła, na jakim etapie są przygotowania. Na co musimy się przygotować?

- Moje stroje będą w czerwono-czarno-złotych kolorach. Ostatnie słowo należy do stylisty i jestem bardzo ciekawa, co wymyśli. Musi być efekt WOW - Rodowicz mówi Plejadzie.

A jaki repertuar usłyszymy? Tu mała niespodzianka.

- Ludzie chcą hitów i je dostaną, ale dwie piosenki będą zaskoczeniem - rzuca tajemniczo ikona polskiej muzyki rozrywkowej.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się na ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.