Świetny maratończyk nie mógł dobiec do mety. Wpadł na pomysł, który przyniósł mu miliony

Kiedyś było to "jedzenie astronautów", później "paliwo dla sportowców". Dziś po batony energetyczne sięgają ludzie na całym świecie.

Świetny maratończyk nie mógł dobiec do mety. Wpadł na pomysł, który przyniósł mu miliony
Źródło zdjęć: © Getty Images

Batony energetyczne nie powstały z myślą o sportowcach, stałych bywalcach siłowni czy miłośnikach górskich wędrówek, którzy dzisiaj najchętniej sięgają po taki posiłek. Jak wiele innych wynalazków zostały one opracowane z myślą o astronautach i dopiero później trafiły do masowego klienta.

Pionierem w tej kategorii była firma Pilsbury, która w latach 60. zaprezentowała Space Food Sticks.

- Był to baton możliwy do zabrania w kosmos, z długim terminem przydatności do spożycia i nie wymagający trzymania w lodówce – mówiła historyczka Natalia Petrzela w "Man Repeller".

10 lat później wystarczyło zarejestrować nazwę Space Food Sticks, zmienić opakowanie i zareklamować swój produkt jako "zbilansowaną przekąskę między posiłkami".

Zdaniem Petrzeli to wystarczyło, by dotrzeć ze swoim produktem do milionów Amerykanów. Szczególnie, że na przełomie lat 60. i 70. wszystkie oczy były zwrócone na przebieg kolejnych misji Apollo, a jedzenie opracowywane w laboratoriach, sterylnie pakowane, możliwe do zabrania w kosmos, budziło ogromne zainteresowanie zwykłych ludzi.

Space Food Sticks miały swoje pięć minut, ale batony energetyczne, które znamy dzisiaj, pojawiły się dopiero w połowie lat 80. Wszystko za sprawą Briana Maxwella, założyciela marki PowerBar. Maxwell był maratończykiem (rekord 2:14:43) i wpadł na pomysł batonów bogatych w węglowodany, dających szybki zastrzyk energii, gdy sam nie zdołał ukończyć jednego z biegów. Po 34 km, czyli 8 km przed metą poczuł się kompletnie bezsilny. Aby taka sytuacja się nie powtórzyła, zaczął eksperymentować w domowej kuchni z narzeczoną-dietetyczką. Chciał opracować szybkie przekąski idealne dla sportowców potrzebujących paliwa. Swoje batony rozdawał po biegach zawodnikom i wkrótce nazwa PowerBar była powszechnie znana wśród zawodowców i amatorów. Roczny dochód jego firmy wynosił 30 mln dol., gdy w 2000 r. sprzedał ją Nestle za 375 mln dol.

Maxwell został milionerem przekonując ludzi, że batony energetyczne to idealne rozwiązanie dla profesjonalnych sportowców, ale także zwyczajnych miłośników aktywności fizycznej. Kolejni producenci stawiali na naturalne składniki czy prosty skład, czyniąc z batonów nie tylko energetyczne, ale przede wszystkim zdrowe przekąski. Dziś mamy całą gamę batonów energetycznych, proteinowych, stanowiących alternatywę dla tradycyjnych przekąsek oblanych czekoladą. Brian Maxwell nie dożył tej rewolucji. Miał wrodzoną wadę serca i zmarł po zawale w 2004 r. Miał 51 lat.

Więcej o batonach energetycznych i innych odlotowych wynalazkach dowiecie się z serialu dokumentalnego, który pojawi się w Telewizji WP.

"Odlotowe wynalazki" to seria popularno-naukowa, która opowiada o niezwykłej genezie niektórych, najbardziej popularnych przedmiotów powszechnego użytku, otaczających człowieka we współczesnym świecie. Serial prezentuje niezwykłe historie dotyczące źródeł ich powstawania, często na użytek wojskowych lub badaczy, jednak po latach znalazły zupełnie inne zastosowanie. Wynalazki, który odmieniły życie ludzkie, rodziły się z pretensji mocarstw do wzajemnej dominacji, z potrzeby wygrania wojny lub podbicia kosmosu. Twórcy zabiorą widzów w podróż do świata zwykłych rzeczy. Zdradzą historię powstania roweru, batonów energetycznych oraz szyfrowania.

Oglądaj "Odlotowe wynalazki" w Telewizji WP w czwartek 29 listopada o 18:00.

Telewizja WP dostępna jest w ramach bezpłatnej telewizji naziemnej, na platformie NC+ (kanał 170) oraz w sieciach kablowych m.in.: Vectra (128), Netia (30), Orange (35), Multimedia (38), UPC (158/116), Inea (28), Toya (17) oraz w WP Pilot.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)