WAŻNE
TERAZ

"Mówił, że będę skończony". Jak Roman Giertych chciał przejąć sprawę "Buddy"

Sąd nie kupił jego tłumaczeń. Świerzyński ostro komentuje wyrok

- Mam na to papiery. Uważam, że nie mam za co przepraszać - tak Sławomir Świerzyński komentuje niekorzystny dla siebie wyrok. Sąd orzekł, że przez 25 lat zespół Bayer Full miał bezprawnie wykonywać nie swój utwór i łamać prawa autorskie.

Sławomir Świerzyński odwołał się od wyroku sądu w PłockuSławomir Świerzyński odwołał się od wyroku sądu w Płocku
Źródło zdjęć: © AKPA
Grzegorz Kłos

Sąd Okręgowy w Płocku uznał, że zespół Sławomira Świerzyńskiego naruszył prawa autorskie Grzegorza Bukały. Współzałożyciel zespołu Wały Jagiellońskie napisał piosenkę "Tawerna Pod Pijaną Zgrają", która została obwołana hitem turystycznym 1975 r. Kilka lat temu ze zdumieniem odkrył, że "Tawernę" wykonuje Świerzyński z zespołem. Mało tego, piosenka znalazła się na płycie Bayer Full.

Od 2004 r. "Tawerna pod Pijaną Zgrają" jest zarejestrowana w Stowarzyszeniu Autorów Zaiks. Oznacza, że m.in. przynosi tantiemy na rzecz autora i jest chroniona prawami autorskimi. Jeśli ktoś je naruszy, autor może dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej.

Skandale 2020. O nich było naprawdę głośno

Kłopot w tym, że zdaniem Świerzyńskiego autorem kawałka nie jest Bukała, a niejaki B. Marcinkowicz (później podpisywany jako Marcinkiewicz).

Bukała dwa lata temu wysłał pismo z wezwaniem do zaprzestania wykonywania "Tawerny". Lider Bayer Full nie odpowiedział, więc sprawa trafiła do sądu. Na mocy nieprawomocnego wyroku Świerzyński ma przeprosić Bukałę oraz zniszczyć nośniki z zarejestrowanym utworem.

"Gazeta Wyborcza", która jako pierwsza napisała o sprawie, podaje, że muzyk już odwołał się od wyroku. Z kolei "Super Express" opublikował komentarz Sławomira Świerzyńskiego.

Lider jednego z najstarszych zespołów disco polo nie czuje się winny i nie ma sobie nic do zarzucenia.

- Podpisałem umowę ponad 25 lat temu, dostałem licencję z ZAiKS, który potwierdził autorów, zapłaciłem wszystkie tantiemy i nagle po 25 latach zgłasza się człowiek i mówi, że to jest jego. Sąd nie bierze pod uwagę moich umów, tantiem, płatności, które przedłożyłem w tej sprawie. I każe go przepraszać. Za co się pytam? – oburza się muzyk, przy okazji dementując niektóre doniesienia.

- Sprawa wciąż jest w toku. Informacje, jakoby pan Bukała rościł sobie ode mnie roszczenia finansowe, są wyssane z palca. Nie ma takich żądań. Chciał tylko uznać, że utwór jest jego. Ja tego mu nie mogę potwierdzić, bo nie wiem, czyje to jest. W ZAiKS widniało inne nazwisko. Mam na to papiery. Uważam, że nie mam za co przepraszać, bo jestem w posiadaniu legalnie podpisanej umowy na wykorzystanie utworu. Niech sobie skarży ZAiKS – mówi muzyk.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta