Superstacja traci widzów. Szykują się duże zmiany

W ostatnich latach Superstacja przeszła spore przemiany, czego wynikiem był mocny spadek oglądalności. Jak informuje press.pl, w stacji szykuje się reforma, a zmiany obejmą m.in. również nazwę.

Grzegorz Jankowski, dyrektor programowy Superstacji, nie chce komentować doniesień
Grzegorz Jankowski, dyrektor programowy Superstacji, nie chce komentować doniesień
Źródło zdjęć: © screenshot, YouTube
Magdalena Sawicka

W 2019 r. Polsat kupił Superstację, którą zaczął kierować Grzegorz Jankowski, były naczelny "Faktu". W tym czasie stacja praktycznie przestała zajmować się polityką i odeszło z niej wielu dziennikarzy. W październiku zmieniono ramówkę i zaczęto określać Superstację jako telewizyjny tabloid. Od tej pory emituje kilka godzin premierowego programu dziennie.

Zmiany miały przynieść wzrost oglądalności, stało się jednak zupełnie inaczej. W porównaniu z rokiem 2018 r. Superstacja zanotowała spadek. Miała mniej widzów niż niszowa TV Republika. Jeden z dziennikarzy Polsat News anonimowo przyznaje: - Pół roku temu były plotki, że zamkną ten kanał z powodu słabych wyników.

Z ustaleń press.pl wynika, że Polsat zamierza zmienić nazwę Superstacji na Wydarzenia 24. W ten sposób nowa nazwa miałaby nawiązywać do "Wydarzeń" - głównego programu informacyjnego stacji.

- Nie komentuję pogłosek, niesprawdzonych informacji, czegoś, o czym w ogóle nic nie wiem - stwierdził Grzegorz Jankowski, dyrektor programowy Superstacji, w rozmowie z portalem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (281)