"Stranger Things": Netflix i twórcy serialu pozwani. Produkcja ma być plagiatem

Netflix oraz bracia Matt i Ross Dufferowie zostali posądzeni o plagiat. Irlandzka firma Irish Rover Entertainment uważa, że "Stranger Things" to kopia nieopublikowanej produkcji "Totem". Netflix uznaje te oskarżenia za bezpodstawne.

"Stranger Things" ma być plagiatem
"Stranger Things" ma być plagiatem
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

20.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Serial "Stranger Things" to jeden z największych hitów Netfliksa. Najwidoczniej sukces produkcji nie wszystkim się podoba. Irlandzka firma Irish Rover Entertainment twierdzi, że bracia Matt i Ross Dufferowie dopuścili się plagiatu. Mieli skopiować niemalże w całości treść scenariusza do serialu "Totem", który do tej pory nie ujrzał światła dziennego.

Według oskarżycieli Netflix i Dufferowie "skradli pomysły fabułę, sekwencję, postacie, tematykę, dialogi, nastrój i miejsce akcji, a także grafiki koncepcyjne objęte prawami autorskimi".

W swoim oskarżeniu Irlandczycy opierają się na podobieństwach w postaciach Eleven i Kimimeli. Obie mają wyjątkowe moce, pomagają swoim przyjaciołom znaleźć portal prowadzący do alternatywnej, nadprzyrodzonej rzeczywistości i wspiera ich w walce z jej mieszkańcami.

Winą też obarczają Aarona Simsa, który współpracował przy "Totemie" oraz był grafikiem przy pierwszym i drugim sezonie "Stranger Things".

Netflix jednak odpiera te oskarżenia. Firma twierdzi, że nie mają one żadnych podstaw.

Komentarze (1)