Stefano Terrazzino nie wystąpi w kolejnej edycji "Tańca z Gwiazdami". Zaskoczy widzów w nowym programie
Terrazzino zyskał miano trenera, który potrafi "otwierać ludzi", szybko uczyć ich skomplikowanych układów choreograficznych i jednocześnie zarażać optymizmem. W "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" z kolei udowodnił, że ma dobry głos i talent do wcielania się w różne postaci, a rolę gospodarza programu ćwiczył już jako prowadzący "Salon Sukien Ślubnych: Polska" na kanale TLC.
28.01.2016 | aktual.: 28.01.2016 14:40
W środowisku jest ceniony za to, że jest człowiekiem chętnym do pomocy i szczerej rozmowy. - Stefano potrafi "czytać" człowieka, w trudnych chwilach podtrzymać na duchu i sprawić, by uwierzył w siebie. Jest też znakomitym psychologiem. - przytacza słowa jednej z jego partnerek z "Tańca z Gwiazdami" tygodnik "Świat i Ludzie".
Talent Włocha docenili producenci nowego programu w Polsacie i postanowili obsadzić go w roli jednego z gospodarzy. Show oparte jest na brytyjskim pierwowzorze. W "Surprise, Surprise", bo taki tytuł nosi program, brać udział będą osoby, które pomogły lub stale pomagają innym. Stefano z ekipą produkcji będzie starał się spełniać ich marzenia.
- Na castingu był bezkonkurencyjny. Ludzie, do których podchodził z kamerą odnosili się do niego bardzo życzliwie i chętnie opowiadali swoje historie, niektóre bardzo osobiste i wzruszające - opowiada pracownik Polsatu.
Przygotowania do nowego formatu są bardzo czasochłonne, nie zobaczymy go więc w następnej edycji "Tańca z Gwiazdami". Włoch zaprezentuje się teraz w zupełnie innej odsłonie. I ma w zanadrzu dla widzów sporo niespodzianek.