Gucwińska zmarła w Krakowie. Zastanawiano się, czy spocznie obok męża

12 listopada, w wieku 91 lat, zmarła Hanna Gucwińska, była dyrektor Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu. Wraz z mężem Antonim przez lata prowadziła program "Z kamerą wśród zwierząt". Gucwińska zmarła w Krakowie, ale pochowana zostanie we Wrocławiu.

Hanna Gucwińska zmarła 12 listopada
Hanna Gucwińska zmarła 12 listopada
Źródło zdjęć: © AKPA

14.11.2023 | aktual.: 14.11.2023 09:16

O śmierci byłej dyrektorki Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu poinformował w mediach społecznościowych prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, który napisał: "Zmarła Hanna Gucwińska - wieloletnia legendarna dyrektorka wrocławskiego zoo razem z mężem Antonim Gucwińskim. Przez lata program 'Z kamerą wśród zwierząt', który prowadziła, uczył nas wrażliwości wobec naszych 'braci mniejszych'. Będzie nam jej ogromnie brakować".

Hanna Gucwińska straciła męża przed dwoma laty. Antoni Gucwiński zmarł 8 grudnia 2021 roku w wieku 89 lat. W tym czasie Gucwińska poważnie chorowała. Jej stan zdrowia nie pozwalał wziąć udziału w ceremonii pogrzebowej. Z zapaleniem płuc trafiła do szpitala. Najpierw przebywała na oddziale covidowym, a potem na oddziale intensywnej terapii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od tego czasu Gucwińska podupadła na zdrowiu. Musiała się przeprowadzić do Krakowa, gdzie zamieszkała z siostrzenicą, która się nią opiekowała. Jej stan zdrowia ponownie pogorszył się przed tygodniem. Konieczna była hospitalizacja.

"Ciocia była pełna optymizmu, cały czas wspominała dawne czasy, żartowała. Miała nadzieję, że niedługo jej się polepszy i jak mówiła, wróci do Wrocławia, do swoich ukochanych zwierząt" — powiedziała wroclaw.pl jej siostrzenica Danuta Pagacz. Niestety, tak się nie stało.

Hanna Gucwińska zostania pochowana obok męża w Alei Zasłużonych, na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na 22 listopada 2023 roku. O godz. 12.00 odbędzie się msza w kościele garnizonowym.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)