Soundedit'15 - Projekt "Metropolis"
08.09.2015 13:34, aktual.: 10.09.2015 13:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Połączenie historycznego kina, elektroniki, rocka i opery będzie bezprecedensowym wydarzeniem. Takie wykonanie nie miało do tej pory miejsca. Władysław Komendarek wystąpi w roli tapera. Przygotuje specjalną, niepowtarzalną improwizację, którą wykona wraz z towarzyszącymi muzykami: Igorem Gwaderą – gitara elektryczna oraz Agnieszką Makówką – sopran.
Władysław Komendarek – urodził się i mieszka w Sochaczewie. Sprzeciwia się globalizacji. Jako instrumentalista i kompozytor wypracował własny styl, który wymyka się jakiejkolwiek klasyfikacji. W twórczości Komendarka można odnaleźć echa muzyki rockowej, a nawet hardrockowej, klasycznej, jazzowej, etnicznej oraz eksperymentalnej. Artysta jest wirtuozem kosmicznego brzmienia i pionierem polskiej elektroniki.
Igor Gwadera– 17-letni wirtuoz gitary z Goleniowa. Nastolatek występuje razem z Titusem (Acid Drinkers) w grupie Anti Tank Nun, supportował Slasha podczas koncertu w katowickim Spodku oraz nagrał płytę z czołówką amerykańskich i brytyjskich muzyków hard rockowych. Utalentowany i niepokorny, wciąż zdobywa rzesze nowych fanów i uznanie krytyków na całym Świecie.
Agnieszka Makówka– Urodziła się w Łodzi, gdzie ukończyła Akademię Muzyczną im. G. i K. Bacewiczów. Artystka ma za sobą również studia podyplomowe w „Mozarteum" w Salzburgu. Od 1998 r. jest solistką Teatru Wielkiego w Łodzi i Polskiej Opery Kameralnej. Laureatka wielu nagród i wyróżnień, właścicielka głosu, który potrafi skruszyć nawet najtwardszą skałę.
„Metropolis” to film, który już od niemal stulecia stanowi inspirację dla pokoleń twórców. Dzieło, które choć po premierze wywoływało u krytyków mieszane uczucia i odniosło ogromną finansową klęskę, to jednak na zawsze zmieniło sposób patrzenia na kino z gatunku SF i kino jako dziedziną sztuki.
Film opowiadający uniwersalną na wielu poziomach historię sam zasługuje na dokument przygodowo-historyczno-kryminalny. Przekroczony budżet, znaczna część filmu zaginęła, cześć klisz odnaleziono (po kilkudziesięciu latach) w Ameryce Południowej, efekty specjalne do dziś budzą podziw filmowców i widzów. Największy bandyta naszych czasów Adolf H. przygotowując się do swoich przemówień wzorował się na ekspresji aktorów grających również w „Metropolis”. Dyktator postanowił zabronić wyświetlania filmu, choć reżysera chciał uczynić ministrem kinematografii nazistowskiej. Na szczęście ten ostatni odmówił. Obraz jest wpisany na listę UNESCO „Pamięć Świata”, która zawiera m.in. dzieła audiowizualne o znaczeniu historycznym i cywilizacyjnym. „Metropolis” zostało docenione również przez Kościół Katolicki. Mimo wątków ezoterycznych i okultystycznych, Watykan wpisał film na listę czterdziestu pięciu szczególnie ważnych filmów ze względu na jego wyjątkowe walory artystyczne. Przesłanie filmu Fritza Langa pozostaje aktualne
do dziś: „Pomiędzy rozumem a rękami musi być serce.” Mamy nadzieję, że „sercem” podczas niezwykłego seansu będzie muzyka tworzona przez wybitnych artystów.
Współorganizatorami koncertu są CK Zamek w Poznaniu oraz firma Bilety24.pl. Bilety (miejsca siedzące, nienumerowane) na wydarzenie – w cenie 50 zł – można nabyć wyłącznie w kasie CK Zamek (ul. Św. Marcin 80/82, Poznań, tel. 616 465 200) oraz na portalu Bilety24.pl.
Producenci koncertu – Maciej Werk i Dawid Brykalski – zapowiadają trwające prace nad trasą koncertową projektu „Metropolis”. Z kolei artyści podkreślają, że każdy koncert z tego cyklu będzie różnił się w warstwie muzycznej od pozostałych.
Koncert jest czwartym dniem tegorocznej, siódmej już edycji Międzynarodowego Festiwalu Producentów Muzycznych Soundedit. 22, 23 i 24 października organizatorzy zapraszają do Łodzi, do Klubu Wytwórnia. Zagrają: The Pau, K-essence, Little White Lies, Das Moon, Antoligia Polskiej Muzyki Elektronicznej: Komendarek, Skrzek, Kapitan Nemo, Kucz, OMD, Wojciech Waglewski i goście: Maria Peszek, Leszek Możdżer, Fisz, Emade, zespół Voo Voo oraz Sir Bob Geldof.