"Służby specjalne": aktorzy zdradzają kulisy produkcji
[
09.03.2015 11:15
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/sluzby-specjalne/ )
Kinowa wersja "Służb specjalnych" wywołała poruszenie w polskich mediach. Teraz na antenie zadebiutował serial, w którym widzowie mogą obejrzeć nieznane dotąd wątki głównych bohaterów. Jak oceniają swoje występy aktorzy? Czego możemy spodziewać się po produkcji Telewizji Polskiej?
W drugim odcinku centralną postacią była Białko, w którą wcieliła się Olga Bołądź. Jak swój występ zapowiadała aktorka?
- W serialu będziemy śledzili historię Białko przed wstąpieniem do "pięściarzy" i spotkaniem z pozostałymi bohaterami. Dowiemy się, jakim jest człowiekiem i pracownikiem polskich różnych służb, ponieważ będzie podróżowała po różnych szczeblach kariery.
Wojciech Machnicki, serialowy gen. Romuald Światło i szara eminencja "Służb specjalnych", wspominając występ w produkcji, odczuwa pewnego rodzaju smutek.
- Niestety, ta postać ma dla mnie jedną bardzo złą cechę. Ona, tak jak w filmie, ginie, tzn. popełnia samobójstwo.
W innym tonie wypowiada się o swojej roli Kamilla Baar, która cieszy się, że mogła przedstawić widzom historię swojego małżeństwa z Januszem Ceratem.
- Dla mnie, jako dla Aśki, to jest szansa na rozbudowanie czegoś, co w filmie było bardziej zaznaczone niż pokazane. Jest to szansa na opowiedzenie miłości Asi z Januszem.
Co jeszcze przygotował dla fanów serii reżyser? Kolejna odsłona "Służb specjalnych" już w niedzielę w TVP2.