"Ślub od pierwszego wejrzenia". Widzowie "przejrzeli" Agnieszkę i Kamila. Nie będzie rozwodu?

Siódmy sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zadebiutuje na antenie TVN 1 marca, ale pierwszy odcinek został wcześniej udostępniony na platformie Player. Dzięki temu część widzów poznała już pierwszą parę. I zaczęły się spekulacje na temat finału ich związku. Dlaczego można sądzić, że ich związek przetrwał po zakończeniu zdjęć?

Agnieszka i Kamil dali "jasny sygnał", że nadal są małżeństwem
Agnieszka i Kamil dali "jasny sygnał", że nadal są małżeństwem
Źródło zdjęć: © TVN Player

24.02.2022 11:17

Zdjęcia do siódmego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zakończyły się jesienią 2021 r. Agnieszka i Kamil, którzy wzięli ślub w pierwszym odcinku, nie mogą puścić pary z ust na temat swojego związku aż do finału pokazanego w telewizji. Czyli co najmniej przez kilka najbliższych miesięcy. Dociekliwi widzowie znaleźli jednak przesłankę, mówiącą o rzekomo szczęśliwym finale tego małżeństwa.

Agnieszka i Kamil to pierwsi uczestnicy kontrowersyjnego programu TVN-u, który w siódmej edycji doczekał się sporych zmian. Dawniej w pierwszym odcinku nowego sezonu widzowie poznawali bliżej niektórych bohaterów i ich oczekiwania wobec przyszłych partnerów. Z rozmów ekspertów nie wynikało jednak, jak zamierzają dobrać uczestników w pary. W siódmej edycji stało się inaczej - poznaliśmy już pierwszą parę - Agnieszkę i Kamila, którzy stanęli na ślubnym kobiercu.

Nowa formuła bardzo spodobała się widzom, którzy komentują każdy odcinek w mediach społecznościowych. Część z nich zapewne zauważyła też "dowód" na to, że małżeństwo Agnieszki i Kamila nie zakończyło się rozwodem.

Agnieszka i Kamil prowadzą prywatne profile na Instagramie. I choć nie są jeszcze osobami publicznymi, to z każdym odcinkiem "Ślubu" będzie im przybywać obserwatorów. Profil Agnieszki już teraz śledzi prawie 3 tys. osób. Ona sama obserwuje ponad 500 profili, w tym… swojego męża.

Kiedy fani programu to odkryli, szybko wysnuli wniosek, że Agnieszka i Kamil nie rozwiedli się po zakończeniu zdjęć. W poprzednich edycjach praktycznie każda para, która się rozstała, natychmiast usuwała współmałżonka ze "znajomych" w mediach społecznościowych. Tymczasem Agnieszka i Kamil ciągle obserwują swoje wpisy na Instagramie, co dla wielbicieli "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jest wyraźnym sygnałem, że ciągle mają się ku sobie.

Z drugiej strony ostatniego dnia 2021 r. Agnieszka zamieściła wpis, który można odnieść do jej telewizyjnego małżeństwa. I nie brzmi to zbyt pozytywnie. "Kolejny rok jak w kalejdoskopie. Mnóstwo radości, przeplatanej smutkiem, mnóstwo sukcesów, ale i porażek, rozczarowań, które czegoś mnie nauczyły. Nie bałam się spełniać marzeń, celów, postanowień. Robiąc rachunek sumienia - to był piękny rok, dałam z siebie wszystko, co mogłam" - pisała Agnieszka. Czyżby tym rozczarowaniem był Kamil?

Oczywiście żadne z nich nie może zamieszczać wspólnych zdjęć czy jakichkolwiek wzmianek na temat udziału w programie. Na potwierdzenie domysłów trzeba więc będzie poczekać.

Zobacz także
Komentarze (1)