Trwa ładowanie...
19-10-2016 15:59

"Ślub od pierwszego wejrzenia": widownia programu rośnie z odcinka na odcinek

Nowe show TVN, które jeszcze przed premierą wzbudzało wiele kontrowersji, okazało się hitem. „Ślub od pierwszego wejrzenia” z odcinka na odcinek przyciąga przed telewizory coraz więcej osób.

"Ślub od pierwszego wejrzenia": widownia programu rośnie z odcinka na odcinekŹródło: Agencja TVN/x-news
d3rtgq1
d3rtgq1

Średnia oglądalność wyemitowanych dotąd trzech odcinków „Ślubu od pierwszego wejrzenia” wyniosła 1,40 mln. Osób. Widownia show rośnie z odcinka na odcinek. Pierwszy z nich oglądało około 1,30 mln osób, drugi - 1,43 mln, a trzeci - 1,47 mln, wynika z danych Nielsen Audience Measurement. Takie wyniki dają TVN tytuł lidera oglądalności. Stacja w czasie emisji programu wygrywa z Polsatem nadającym wtedy filmy fabularne, TVP2 z „Bake off – Ale ciacho” i „O mnie się nie martw” oraz TVP1 z programem „Gol Ekstra” i filmami dokumentalnymi.

- _Pomysł na pewno budził kontrowersje, zresztą nie tylko u nas. Ale myślę, że jeśli ktoś zaczął oglądać ten program to przekonał się, że nie ma tu żadnej zabawy uczuciami. To jest prawdziwe życie. Prowadzony na serio eksperyment, który skłania do zastanowienia się nad naturą związków dwojga ludzi _– tłumaczył portalowi wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.

Przypomnijmy, że show zostało zrealizowane na podstawie duńskiego formatu "Gift Ved Forste Blik". Koncepcja programu polega na tym, że tytułowy ślub biorą osoby, które wcześniej się nie znały. Poznają się dopiero w urzędzie stanu cywilnego i wtedy decydują, czy chcą zawrzeć związek małżeński. Pary dobierane są przez ekspertów na podstawie wielu czynników, jak testy psychologiczne, wygląd czy doświadczenie życiowe. Show emitowane jest na antenie TVN w poniedziałki o 22.30. Tutaj sprawdzicie aktualny program telewizyjny.

Zobacz także: Edward Miszczak o "Ślubie od pierwszego wejrzenia"

d3rtgq1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3rtgq1