"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. "Idiota nie zrozumie". Matka złapała za mikrofon na weselu syna

Podczas wesela swojego syna w ostatnim odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poruszona chwilą pani Urszula wzięła mikrofon i wykonała pieśń Bułata Okudżawy.

 Pani Urszula była jedną z nielicznych osób, które wspierały Adama w dniu ślubu
Pani Urszula była jedną z nielicznych osób, które wspierały Adama w dniu ślubu
Źródło zdjęć: © TVN
Basia Żelazko

23.03.2022 | aktual.: 24.03.2022 14:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chociaż informacje o ślubach z nieznajomymi są dla rodziców par młodych zawsze szokujące, to przeważnie ci wspierają swoje dzieci w tej kontrowersyjnej decyzji. Podczas wesela potrafią się wzruszyć, a nawet uwierzyć, że ktoś komuś jest pisany, bo... ładnie razem tańczą.

Pod urokiem chwili była na pewno mama Adama, który ożenił się z Patrycją. W ostatnim odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" oglądaliśmy ślub tej pary. Pani Urszula w pewnym momencie wzięła mikrofon od DJ-a, by wykonać dla zebranych balladę Bułata Okudżawy.

- No tak mnie natchnęło, żeby zaśpiewać. Taka chwila przyszła - powiedziała potem do kamery.

- Sam tytuł "Modlitwa" to już mówi wszystko. Nie trzeba tłumaczyć. Mądry człowiek to zrozumie. Człowiek o wielkim sercu, bo idiota nie zrozumie - dodała, nie rozwijając tematu.

Adam był w wyjątkowej sytuacji podczas tego dnia. Przed samym ślubem odmówiło mu wiele osób, w tym także potencjalnych świadków. Obecna była jedynie mama i przyjaciółka ze swoim mężem, który ostatecznie został drużbą Adama.

Komentarze (51)