"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Adamowi zebrało się na wspomnienia. Czy to znak?
Za nami już wszystkie śluby par najnowszej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Widzowie nie wiedzą jeszcze, jak potoczyły się dalsze losy uczestników, ale ci nie mogąc wiele zdradzić, chociaż wspominają pierwsze kroki w show. Adam robi to nie bez wzruszenia.
Adam to uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia", który ożenił się z Patrycją poznaną minutę przed składaniem przysięgi małżeńskiej. Skromny i uśmiechnięty chłopak spisał się na medal w roli męża bardzo zdenerwowanej dziewczyny, którą w tym dniu przytłoczyły emocje.
Zaskarbił sobie też sympatię widzów dzięki... urodzie. Na grupach fanów programu i w jego social mediach pełno jest komentarzy osób piszących o tym, jak przystojnym jest mężczyzną.
Teraz opublikował na Instagramie dwa zdjęcia z dnia ślubu, pod którymi zdobył się na osobisty wpis:
"Przez ostatni czas nie da się ukryć waszego wsparcia, które otrzymuję. Dostałem od was wiele pozytywnych słów i bardzo dużo pozytywnej energii. Dziękuję za wszystko! Nie ukrywam, że lekka łezka w oku się zakręciła, oglądając ostatnie odcinki (wspomnień czar). Udanego Dnia".
Jedni, czytając te słowa, twierdzą, że to znak, że Adam i Patrycja nadal trwają w małżeństwie. Inni zastanawiają się, czy "wspomnień czar" oznacza powrót myślami do zamkniętego już rozdziału. Może Adam wspomina sympatyczny dzień, wiedząc, że ostatecznie nic z tego nie wyszło? Jak obstawiacie?
