"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna wygląda jak inna osoba!

Martyna z trzeciej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" nie zdobyła ani miłości ani zbytniej sympatii ze strony telewidzów. Nieco wycofała się nawet z social mediów. Zobaczcie, jak teraz wygląda!

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna naprawdę się zmieniła!
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna naprawdę się zmieniła!
Źródło zdjęć: © Instagram.com

30.07.2021 02:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Ślub od pierwszego wejrzenia" to program, którego formuła już od samego początku wzbudzała ogromne kontrowersje. Jak odważnym trzeba być, by zaufać ekspertom i swojego małżonka poznać dopiero na ślubie? Wbrew pozorom śmiałków nie brakuje, o czym dowodzi fakt, że za nami już kilka edycji programu, a jesteśmy pewni, że przed nami jeszcze więcej. W końcu dopóki widzowie chcą oglądać ślubne perypetie, dopóty program będzie istnieć.

Niektóre pary stworzone w programie mogą wypowiadać się o eksperymencie jedynie w superlatywach - dzięki swojemu udziałowi poznali miłość i założyli rodziny. Inni zaś nie mają dobrych wspomnień - przykładem na to jest Martyna z trzeciej edycji, której mąż zdecydowanie odbiegał od jej wyobrażeń.

Nie dość, że nie zdobyła miłości, to jeszcze nie zaskarbiła sobie sympatii widzów. W programie Martyna została pokazana jako wiecznie wybrzydzająca maruda, której nic nie pasowało. Po emisji show, które dla niej zakończyło się rozwodem, dziewczyna przestała być szczególnie aktywna w mediach. Wyjątek stanowi Instagram i stąd właśnie wiemy, jak dużą przemianę wizualną przeszła. Fani porównują ją do światowej gwiazdy!

Greckie wakacje zdecydowanie jej służą - Martyna wygląda na zrelaksowaną i rozpromienioną. Zauważyli to również jej fani, którzy zarzucili ją komplementami, ale i dostrzegli podobieństwo między uczestniczką show TVN, a gwiazdą światowego formatu: "Matko, na pierwszym zdjęciu myślałam, że to Demi Lovato" - rzuciła obserwatorka.

Wy również dostrzegacie to podobieństwo?

Komentarze (1)