Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wszystko wygadała przed kamerami. "Po co ja ci to mówiłem?"
Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyznał przed kamerami, że na udział w programie zdecydował się spontanicznie. Oprócz tego z rozbrajającą szczerością dodał, że jego marzeniem był występ w zupełnie innym randkowym show. Jakim? Możecie się zdziwić.
12.05.2022 | aktual.: 12.05.2022 12:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już tylko jeden odcinek dzieli nas od finału 7. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". W końcu dowiemy się, które małżeństwa przetrwały, a kto zdecydował się na rozwód. Według widzów, od początku największe szanse na szczęśliwe zakończenie mieli Agnieszka i Kamil. Gdy młodzi poznali się przed urzędnikiem stanu cywilnego, wydawało się, że są dla siebie stworzeni. Jednak po pewnym czasie w ich związku zaczęło zgrzytać. Widzowie zarzucają dziewczynie, że we wszystkim ulega mężowi, nie ma własnego zdania i za bardzo zabiega o względy Kamila, który nie odwzajemnia jej uczuć.
W ostatnim odcinku mężczyzna postanowił udowodnić żonie, że traktuje ją poważnie i przedstawił ją swoim współpracownikom. Przy okazji luźnej rozmowy wspomniał też, że udział w miłosnym eksperymencie TVN wcale nie był do końca przemyślaną decyzją. Mało tego, Kamil miał nadzieję, że pojawi się w zupełnie innym programie.
- Pomysł wyszedł z mojej strony na pewno przypadkowo, spontanicznie bardzo. Gdzieś mi wyskoczyło w internecie, że jest zgłoszenie na casting. I cyk - opowiadał.
- Razem do "Love Island" i "Hotelu Paradise" - dodała z zażenowaniem Agnieszka.
- Po co ja ci to mówiłem? - odparował Kamil, po czym stwierdził, że "może załapie się na przyszły sezon".
Jeśli plotki o rozstaniu z Agnieszką okażą się prawdziwe, niewykluczone, że Kamil spełni swoje marzenie o szukaniu partnerki na Wyspie Miłości. Oglądalibyście?
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.