"Ślub od pierwszego wejrzenia" Australia. Panna młoda uciekła do samochodu!
Widzowie Telewizji WP mogą już oglądać drugi sezon australijskiej wersji popularnego "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Poznaliśmy nowe pary. Byliśmy świadkami najbardziej stresującego momentu - gdy trzeba stanąć twarzą w twarz z zupełnie obcym... małżonkiem.
Australijska wersja znanego też w Polsce programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" robi furorę na całym świecie. Format jest o wiele ciekawszy i bardziej emocjonalny od naszego rodzimego show, które przy nim jest rozwleczonym "snujem". Zwroty akcji, ciekawy scenariusz, atrakcyjni bohaterowie i lokalizacje tworzą wciągające reality show. Aktualnie Telewizja WP zaczęła emitować już drugi sezon.
W pierwszym odcinku poznaliśmy dwie pary współmałżonków skojarzonych przez telewizyjnych ekspertów. Za nami pierwsze śluby. W ostatnim odcinku zaledwie 25-letnia Erin zgłosiła się do show, bo już miała dość porażek w randkowaniu. Eksperci dobrali jej za męża przystojnego i sympatycznego Bryce'a. Jednak zanim go poznała, przeżyła prawdziwy atak paniki.
Gdy znalazła się tuż przed salą, na której siedzieli jej najbliżsi i gdzie czekał na nią mąż, nagle powiedziała, że musi wrócić do auta. Wbiegła do ślubnej limuzyny i wypiła kieliszek szampana. Nie mogła się uspokoić i co chwilę zaśmiewała się lub płakała i łapała powietrze.
- Co ja zrobiłam?! To mój najgorszy koszmar - powiedziała ludziom z produkcji.
Po dłuższym czasie wreszcie była w stanie stanąć przed gośćmi, urzędniczką i przyszłym mężem, by wziąć ślub. Gdy zobaczyła Bryce'a, poczuła się lepiej. Przystojny brunet złapał ją za rękę i już przez całe wesele Erin była uśmiechnięta i zrelaksowana. Ciekawe, jak poczuje się następnego dnia?
Nowe odcinki australijskiego "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w Telewizji WP w każdy piątek o 21:50. Powtórka w niedzielę o 18:50 i poniedziałek o 9:30.