"Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita nie zawsze tak wyglądała. Pokazała stare zdjęcie
[GALERIA]
Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" to bez wątpienia jedna z najsympatyczniejszych uczestniczek show TVN. Zawsze uśmiechnięta, pogodna i naturalna. Nic dziwnego, że widzowie od razu ją pokochali. Wszyscy zachwycają się nie tylko jej, wydawać by się mogło, perfekcyjnym życiem po udziale w programie, ale również nienagannym wyglądem. Jak się jednak okazuje, tancerka nie zawsze tak się prezentowała. Zobaczcie zdjęcie!
Zdjęcie z przeszłości
Anita opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, które od razu wzbudziło sporo emocji. Nic dziwnego, dziewczyna z fotografii zupełnie nie przypomina tej, którą widzowie poznali w "Ślubie od pierwszego wejrzenia".
"Nie wiem, jak mogłam wyglądać w ten sposób. Miałam wtedy zaledwie 25 lat, a wyglądałam na przynajmniej 15 więcej... Włosy farbowalam zwykłą farbą z drogerii i pamiętam, że kryterium był najjaśniejszy odcień dostępny na półce. Widzę, że kiepsko było też ze światłem w pomieszczeniu, w którym się malowałam. Szkoda, że takie rzeczy widzi się dopiero po jakimś czasie" - napisała.
Dystans i poczucie humoru
Pod zdjęciem zaroiło się od komentarzy. Żaden z internautów nie mógł uwierzyć, że na zdjęciu widnieje właśnie Anita. "Cooo, to na serio ty?!", "Jak Frytka z 'Big Brothera'", "Gdzie byli przyjaciele?", "Dobrze, że męża poznałaś później" - czytamy. Na szczęście uczestniczka show TVN ma spory dystans do siebie i chętnie odpowiadała na reakcje fanów.
"Dobrze, że nie było wtedy 'Projekt Lady', bo bym trafiła nie do tego programu TVN co trzeba", "Wyglądam, jakbym co najmniej płeć zmieniła", "Można się wstydzić albo właśnie śmiać się z tego i wyciągać wnioski, myślę, że tak jest bardziej zdrowo" - odpisywała na komentarze. A wam, które wcielenie Anity podoba się bardziej?