"Ślub od pierwszego wejrzenia". Aneta Żuchowska w SPA z koleżankami. "Tego nam było trzeba"
Aneta Żuchowska kilka tygodni temu odpoczywała z mężem i synem w Abu Dhabi. Teraz postanowiła spędzić trochę czasu z przyjaciółkami. We trzy wybrały się do hotelu ze SPA. Jak przyznała bohaterka show "Ślub od pierwszego wejrzenia", właśnie tego wszystkie potrzebowały.
Aneta Żuchowska w grudniu opalała się w Abu Dhabi na egzotycznych wakacjach, na które poleciała razem z mężem i synem. Para, która poznała się na planie programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", ma się doskonale. Oboje pokazują swoje wspólne życie w sieci. Żuchowska może pochwalić się sporą widownią - jej profil na Instagramie śledzi już ponad 191 tys. internautów.
Ostatnio młoda mama postanowiła znów wybrać się do hotelu. Tym razem jednak dość blisko domu i już nie z rodziną, a z przyjaciółkami. Opublikowała kilka zdjęć z wypadu. Widać na nich Anetę i jej koleżanki - zrelaksowane, uśmiechnięte i wypoczęte. Jest też fotka w bikini.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Babski weekend w SPA! Tego nam było trzeba! Dzięki dziewczyny" - napisała Żuchowska. W komentarzach pojawiły się pytania o to, czy Aneta nie tęskniła za swoimi chłopakami - Robertem i Mieszkiem.
Chłopiec przyszedł na świat w lutym 2022 r. zaledwie 10 miesięcy po ślubie, do którego doszło przez telewizyjnymi kamerami (w kwietniu 2021 r.). "Zawsze tęsknię. Ale nie mam problemu z takimi wypadami, myślę też o sobie, absolutnie" - odpowiedziała.
32-latka dba o siebie, jak może. Wypad do SPA to tylko jeden z przykładów. Na co dzień Żuchowska stara się np. regularnie ćwiczyć. Na trening wstaje o czwartej rano! Przebija tym nawet systematyczną Małgorzatę Rozenek, która na siłowni bywa około piątej.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.