"Ślub od pierwszego wejrzenia": Pokazali niepublikowane fotki. To tam spędzili podróż poślubną
Aneta i Robert wracają do szczególnych dla nich momentów w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Tym razem pokazali, gdzie ekipa show wysłała ich na podróż poślubną. Podzielili się z fanami ujęciami, których nie pokazały kamery.
Aneta i Robert okazali się jedną z najlepiej dobranych par w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Nawet eksperci byli pozytywnie zaskoczeni, gdy w miarę rozwoju związku okazało się, że nowożeńców rzeczywiście połączyła miłość od pierwszego wejrzenia. Małżonkowie od początku troszczyli się o siebie i robili wszystko, by jak najlepiej siebie poznać.
W finale najbardziej zaskoczył Robert, który oświadczył się żonie z rozbrajającą szczerością przyznając, że przecież wcześniej nie miał szansy tego zrobić. Nikt nie miał wątpliwości, że chcą pozostać w związku.
Wielu za to żywo zainteresowało się tym, jak potoczyły się ich dalsze losy. A jak się okazało, wszystko działo się bardzo szybko. Dziś Aneta i Robert są dumnymi rodzicami kilkumiesięcznego synka.
O tym, jak toczy się ich rodzinne życie, informują w mediach społecznościowych. Na Instagramie nie brakuje ich uroczych wspólnych zdjęć. Obecnie świętują swoją pierwszą rocznicę ślubu.
Tym razem zakochani wrócili wspomnieniami do podróży poślubnej. Podzielili się więc wcześniej niepublikowanymi zdjęciami krajobrazów, które zrobiły takie wrażenie na widzach. Sami też nie kryją, że to dla nich szczególne miejsce. Trudno się dziwić - to naprawdę romantyczna sceneria!