"Ślub od pierwszego wejrzenia": Te słowa mówią wszystko. Agnieszka nie mogła się opanować

Ślubne reality show TVN, którego bohaterowie zawierzają ekspertom i decydują się na małżeństwo z wybranym przez nich kandydatem, cieszy się dużą popularnością zarówno wśród widzów, jak i potencjalnych uczestników. Obecnie emitowana jest już siódma edycja programu, który dzięki świetnym wynikom oglądalności awansował na główną antenę stacji (początkowo był emitowany w TVN7).

Jak jednak zauważyli fani programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", uczestnicy każdej kolejnej edycji coraz świadomiej korzystają z mediów społecznościowych i uroków popularności. Niektórzy wprost zarzucają im lansowanie się i sugerowanie rozstrzygnięcia show na długo przed finałem.

Spośród małżonków bieżącej serii prym wiodą w tym zwłaszcza Agnieszka i Kamil, którzy swoimi reakcjami w sieci dają widzom programu do myślenia. Zwłaszcza Agnieszka często bywa przez internautów krytykowana, bo wielokrotnie zasugerowała już na Instagramie, że jej związek z Kamilem przetrwał.

Także w dyskusji pod ostatnim postem, w którym mieszkanka Białegostoku pochwaliła się świętowaniem okrągłych 30. urodzin, znów dała do zrozumienia, że jej przypadku telewizyjny eksperyment zakończył się sukcesem.

Pod zdjęciem Agnieszki z urodzinowym tortem posypały się życzenia i serdeczne komentarze. Na jeden z nich, wyraźnie żartobliwy, w którym jeden z internautów nazwał ją "starą d...ą", uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" odpowiedziała kolejną aluzją, co do rozstrzygnięcia show, odpowiadając: "ale nie stara panna".