Skiba wspomina Adamowicza w piątą rocznicę śmierci. Mocne słowa o PiS

Krzysztof Skiba, gdańszczanin i kolega Pawła Adamowicza z czasów szkolnych, wspomniał go w piątą rocznicę śmierci prezydenta Gdańska. Lider Big Cyc po raz kolejny przypomniał, co doprowadziło do tragicznych wydarzeń sprzed lat i kto ponosi za nie moralną odpowiedzialność. Padły mocne słowa pod adresem PiS.

Krzysztof Skiba wspomina Pawła Adamowicza w piątą rocznicę zamachu na prezydenta Gdańska
Krzysztof Skiba wspomina Pawła Adamowicza w piątą rocznicę zamachu na prezydenta Gdańska
Źródło zdjęć: © AKPA, kapif

13.01.2024 | aktual.: 13.01.2024 14:05

W niedzielę 14 stycznia minie pięć lat od śmierci Pawła Adamowicza, polityka PO i prezydenta Gdańska, który zmarł w wyniku ataku nożownika podczas finału WOŚP w 2019 roku. W marcu 2023 roku Stefan W., sprawca tego tragicznego w skutkach ataku, został skazany na dożywocie za zabójstwo (wyrok nieprawomocny). Nigdy nie wyraził skruchy, a "Adamowicz był dla niego symbolem władzy, która go skrzywdziła" - orzekł w uzasadnieniu sąd, przychylając się tym samym do argumentacji oskarżycieli, że to zemsta była główną motywacją zabójcy.

Po śmierci Pawła Adamowicza pojawiły się liczne głosy, że do ataku na prezydenta przyczyniła się nagonka ze strony publicznych mediów, które wzięły sobie na cel polityka PO. Tego zdania był m.in. Krzysztof Skiba, kolega Adamowicza ze szkolnej ławy, który w jednym z wywiadów udzielonych po zabójstwie prezydenta Gdańska, obciążył za nie moralną odpowiedzialnością Jacka Kurskiego i kierowaną wówczas przez niego stację. Dziś lider zespołu Big Cyc wciąż podtrzymuje te słowa, które powtórzył w swoim ostatnim wpisie na Instagramie, opublikowanym w rocznicę ataku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"PiS zwalczał go z siłą wodospadu. Niszczył go w podległych mediach, nazywał aferzystą, reprezentantem niemieckich interesów, czy wręcz gangsterem. Po latach wszystkie te zarzuty okazały się tylko brudną propagandową pianą. Niestety plonem tej zmasowanej kampanii nienawiści był zamach nożownika" - pisze Skiba, przypominając, że za te słowa ówczesne kierownictwo TVP oskarżyło go o zniesławienie.

Lider Big Cyc wygrał dwa z czterech w sumie procesów, które wytoczono mu w tej sprawie (jeden z  Michałem Rachoniem jeszcze się toczy, jeden umorzono).

"Powiedziałem, że TVP i Jacek Kurski są moralnie odpowiedzialni za ten mord, gdyż szczuli na Pawła i oto są tego efekty. [...] Sądy (w tym także Sąd Najwyższy) potwierdziły, iż miałem prawo do wygłoszonej opinii, tym samym uznając, że Kurski i ówczesna TVP pod rządami PiS są moralnie odpowiedzialni za te zbrodnie" - pisze satyryk, który mimo wygranych, gorzko kończy swój wpis.

" [...] niczego się nie nauczyli. Fanatyzm odbiera zdolność myślenia. Zaślepienie propagandą powoduje, że przeciwnikom politycznym odbiera się człowieczeństwo, patriotyzm, polskość" - skwitował Skiba.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (95)