Skargi po "Sylwestrze Marzeń" TVP. Chodzi o występ Black Eyed Peas
Wygląda na to, że Telewizji Polskiej "Sylwester Marzeń" jeszcze długo będzie się odbijał czkawką. Wszyscy pamiętamy tęczowe opaski i równościowe przesłanie Black Eyed Peas. Teraz TVP będzie musiało się z tego wytłumaczyć. Do KRRiT wpłynęły skargi na publicznego nadawcę.
Przypomnimy. Po tym, jak występ na imprezie TVP w Zakopanem odwołała Mel C, nadawca musiał na gwałt znaleźć zastępstwo. Powód rezygnacji eks-członkini Spice Girls był prosty - ona wspiera środowiska LGBT, a TVP wręcz przeciwnie.
Zamiast Mel C na zakopiańskiej Równi Krupowej w roli zagranicznej gwiazdy wieczoru wystąpiła grupa Black Eyed Peas. Jakież było zdziwienie, kiedy Amerykanie pojawili się na scenie z tęczowymi opaskami. Mało tego, jeden z wokalistów wygłosił przemowę, w której jednoznacznie wyraził solidarność zespołu z osobami nieheteronomatywnymi i zadedykował im najsłynniejszy hit.
- Dedykujemy tę kolejną piosenkę wszystkim tym, którzy doświadczyli hejtu w tym roku. Społeczności żydowskiej, kochamy Was, ludziom pochodzenia afrykańskiego na całym świecie, kochamy Was, społeczności LGBTQ, kochamy was. Piosenka, którą chcemy wykonać to "Where is the love", która jest dedykowana jedności - mówił will.i.am
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Występ rozjuszył dyżurnych homofobów polskiej sceny politycznej - m.in. posła Janusza Kowalskiego, który na każdym kroku walczy z tęczą, "gender" i "propagandą LGBT".
- Homopropaganda w TVP za 1 milion dolarów. To nie była dobra zmiana - bulwersował się na Twitterze.
Teraz jak się okazuje, sprawa ma ciąg dalszy. Redakcja branżowego serwisu Wirtualnemedia.pl donosi, że do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w związku z imprezą sylwestrową wpłynęły skargi.
- Do KRRiT wpłynęły trzy skargi indywidualne odnoszące się do spotu TVP Info z udziałem Donalda Tuska, a także pięć skarg indywidualnych dotyczących audycji "Sylwester Marzeń" wyemitowanej przez TVP2 - poinformowała Wirtualnemedia.pl rzeczniczka prasowa KRRiT Teresa Brykczyńska.
Rzeczniczka potwierdziła serwisowi, że skargi dotyczące imprezy TVP mają związek z występem Black Eyed Peas.
W sprawie spotu TVP z udziałem Donalda Tuska chodzi o wyrwane z kontekstu słowa polityka. Widzowie mogli bowiem odnieść wrażenie, że szef Platformy chwali publicznego nadawcę. Jak łatwo się domyślić, nie było to jego intencją.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.