Skargi na "Wiadomości" nic nie dają. TVP obrzydza Polakom Tuska na całego
Donald Tusk wrócił do polskiej polityki w lipcu 2021 r. i od tamtego czasu jest regularnym antybohaterem "Wiadomości". Redakcja TVP regularnie wymyśla nowe preteksty, by uderzyć w szefa PO, często sięgając przy tym po manipulację i wyciągając wątki sprzed kilkunastu lat. We wtorkowym wydaniu "Wiadomości" Tusk był krytykowany non stop przez prawie 8 minut.
17.05.2022 | aktual.: 18.05.2022 06:49
- Do KRRiT wpływają skargi w sprawie sposobu pokazywania Donalda Tuska w TVP, ogólne, bez wskazania konkretnych wydań "Wiadomości", ani dat emisji. Główne zarzuty pojawiające się w skargach to brak obiektywizmu i zbyt duża ilość materiałów na ten temat - informowała niedawno Karolina Czuczman z Zespołu Rzecznika Prasowego KRRiT.
Co znamienne, skargi tego typu napływają od miesięcy. Redakcja "Wiadomości" ukazuje bowiem Tuska w ciemnych barwach wyjątkowo często od lipca zeszłego roku, gdy współzałożyciel PO oficjalnie wrócił do polskiej polityki. KRRiT nic z tym nie robi, a "Wiadomości" przygotowują kolejne krytyczne (czy wręcz hejterskie i manipulujące) materiały z Tuskiem w roli głównej.
Tak było i 17 maja, gdy po reportażach wychwalających działania rządu ("Więcej pieniędzy dla polskich seniorów", "Duży wzrost PKB łagodzi skutki inflacji") "Wiadomości" uderzyły w szefa PO materiałem pt. "Groźna przyjaźń Tuska i Putina".
TVP przypomniało w nim, jak to 11 lat temu ówczesny premier Tusk rzekomo chciał sprzedać LOTOS Rosjanom. - Nie ma żadnej ideologicznej przesłanki, by mówić kategoryczne "nie" dla inwestorów z jakiegokolwiek kraju, także z Rosji - mówił Tusk w marcu 2011 r., o czym przypomniał program informacyjny TVP. Pominął przy tym dalszą część wypowiedzi, która brzmiała:
- Jednak ze względu na pozycję surowcową Rosji i na nasze częściowe uzależnienie od dostawców ze strony rosyjskiej wskazana jest pewna ostrożność i powściągliwość - dodał Tusk.
Od razu po materiale o "groźnej przyjaźni z Putinem" TVP zadała Tuskowi kolejny cios, wskazując na "nieudolność Platformy" i wewnętrzny konflikt w partii, który ma się rozgrywać na linii Tusk-Trzaskowski. "Tusk zatopi Platformę Obywatelską?" - to tytuł reportażu, który kontynuował tyradę "Wiadomości" uderzającą głównie w szefa PO. "Antytuskowe" materiały trwały bez przerwy prawie 8 minut, po czym wyemitowano reportaż krytyczny wobec kolejnej twarzy opozycji - marszałka senatu Tomasza Grodzkiego z KO.