Skarga na "Wiadomości" TVP. Rada Etyki Mediów gorzko odpowiada
"Domagam się ukarania stacji za wyprodukowanie i emisję materiału, który był nieoznaczonym prawidłowo i sfinansowanym ze środków publicznych spotem wyborczym" - czytamy w skardze, jaka wpłynęła do Rady Etyki Mediów na "Wiadomości" TVP. Jako pierwsi publikujemy odpowiedź REM.
06.07.2020 | aktual.: 06.07.2020 08:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rada Etyki Mediów poinformowała o skardze, jaka wpłynęła od jednego z widzów po materiale "Wiadomości" TVP. Chodzi o reportaż wydania z 24 czerwca. Materiał przygotowany przez Macieja Sawickiego był głośno komentowany w internecie. Eksperci i dziennikarze oceniali, że nie jest to reportaż, a spot wyborczy Andrzeja Dudy.
Pisaliśmy więcej o tym materiale w naszym poprzednim tekście. Maciej Sawicki wykorzystał m.in. nagranie z dzieckiem, które dziękowało Andrzejowi Dudzie za 500+, czy nagranie ze starszą panią, która mówi podczas jednego z wieców wyborczych, że dzięki prezydentowi ma za co żyć.
Po prawie 2 tygodniach od publikacji materiału Sawickiego Rada Etyki Mediów informuje o skardze, jaka wpłynęła do instytucji.
Autor skargi zarzuca dziennikarzowi TVP m.in. brak informacji o innych kandydatach w wyścigu wyborczym, równoważących słów krytyki wobec Andrzeja Dudy, wyraźną stronniczość, pochwałę prezydenta, brak rzetelności.
"Domagam się ukarania stacji za wyprodukowanie i emisję materiału, który był de facto nieoznaczonym prawidłowo i sfinansowanym ze środków publicznych spotem wyborczym, a nie materiałem dziennikarskim" - czytamy w dokumencie przesłanym redakcji WP przez Radę Etyki Mediów.
Krytyka TVP
W odpowiedzi REM przyznaje, że nie jest to pierwsza skarga na materiały TVP podczas obecnej kampanii wyborczej.
"'Wiadomości' TVP1 w prezydenckiej kampanii wyborczej są wyłącznie narzędziem propagandy PiS nakierowanej na promocję Andrzeja Dudy i zohydzanie jego przeciwnika" - czytamy.
Zdaniem ekspertów materiał Macieja Sawickiego łamie wszystkie "Zasady Etyki Dziennikarskiej w Telewizji Polskiej S.A.", które można przeczytać wciąż na ich stronach internetowych.
"Rada Etyki Mediów nie może ukarać TVP za emisję skarżonego materiału, co postuluje Pan w swojej skardze" - informuje REM.
"Możemy jedynie podać do publicznej wiadomości, że w pełni podzielamy Pańską negatywną ocenę TVP" - dodają.
Jedyną instytucją, która mogłaby zwrócić uwagę Telewizji Publicznej i punktować ich przekazy, jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Warto zwrócić uwagę, że KRRiT otrzymała 21 takich skarg.
- Oczywiście będzie postępowanie, dopiero po jego zakończeniu poznamy stanowisko KRRiT – zapewniła Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.