Kuriozalny materiał. "Wiadomości" TVP "odkryły" pochodzenie antyrządowego hasła

W piątkowy wieczór "Wiadomości" przypuściły wzmożony atak na Donalda Tuska, co nie powinno szczególnie dziwić wiernych widzów TVP. Jednak tym razem redakcja podeszła do tematu bardzo kreatywnie. Pojawiła się nawet sugestia, że to od Tuska wzięło się wulgarne hasło popularne wśród polityków i zwolenników opozycji.

"Wiadomości", 12.05.2023
"Wiadomości", 12.05.2023
Źródło zdjęć: © TVP VOD

12.05.2023 | aktual.: 13.05.2023 11:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Wiadomości" TVP niemal codziennie znajdują pretekst, by przygotować krytyczny materiał o Donaldzie Tusku. A czasem nawet kilka razy z rządu. Tak było w głównym wydaniu w piątek 12 maja. Szefowi PO dostało się m.in. za "zbijanie politycznego kapitału" na tragedii Kamila. Później "Wiadomości" wytknęły mu również "pogardę dla Polaków".

Ale nie tylko Tusk był antybohaterem "Wiadomości". Swój fragment mieli też poseł Artur Łącki, senator Adam Szejnfeld, a nawet Dorota Zawadzka, czyli "Superniania" w kontekście opinii o Polakach, którą przedstawiła w wywiadzie siedem lat temu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- A to już komunikacja w wykonaniu tej samej elity - mówił Adrian Borecki, gdy na ekranie pojawiło się zdjęcie auta z hasłami i wizerunkiem Witolda Zembaczyńskiego z Koalicji Obywatelskiej. Na zbliżeniu pokazano charakterystyczny zapis "***** ***", czyli "ocenzurowaną" wersję wulgarnego, antyrządowego hasła, które zaczęło się pojawiać w przestrzeni publicznej w 2020 r.

- Każdy mój pojazd posiada napis "je... PiS", bo dokładnie to oznacza, te osiem gwiazd i jest to hasło przewodnie mojej myśli politycznej - mówił Zembaczyński cytowany przez "Wiadomości".

"Wiadomości", 12.05.2023
"Wiadomości", 12.05.2023© TVP VOD

- Dziś jest osiem gwiazdek, a od czego to wszystko się zaczęło? Donald Tusk, rok 2005 - powiedział Borecki. Po tych słowach pokazano archiwalne nagranie, na którym Tuska zaczepia starsza pani i domaga się przeprosin za "moherowe berety".

Przed laty było to pejoratywne określenie odnoszone zwykle do osób starszych, o konserwatywnych poglądach i związanych z Kościołem katolickim (zwłaszcza ze środowiskiem Radia Maryja). Tusk nie był pierwszym, który mówił o "moherowych beretach" czy "moherowej koalicji" (o "legionach moherowych beretów" księdza Jankowskiego pisała w 2004 r. "Rzeczpospolita").

Ale to właśnie jego słowa w Sejmie w 2005 r. rozpowszechniły ten zwrot, który według sugestii TVP - doprowadził do powstania wulgarnego hasła kryjącego się pod ośmioma gwiazdami.

Oczywiście teoria wysnuta przez Adriana Boreckiego jest naciągana i niepoparta żadnymi dowodami. Jednak widzowie "Wiadomości" nie takie rzeczy już widzieli.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat finały tegorocznej Eurowizji, rozprawiamy o "Yellowstone" z Kevinem Costnerem oraz polecamy trzy książki, od których nie będziecie mogli się oderwać w maju. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (286)