"Siostry wielkiej wagi". Cieszy się, że żyje. Tyle zrzuciła w walce o zdrowie

Tammy Slaton to jedna z głównych bohaterek popularnego programu TLC "Siostry wielkiej wagi". Na początku 36-letnia obecnie kobieta ważyła aż 325 kilogramów. Zdecydowała się jednak podjąć walkę z otyłością, co mogli obserwować widzowie programu w latach 2020-2023 na przestrzeni czterech sezonów. Utrata zbędnych kilogramów nie była jednak dla niej najłatwiejsza, bo często zmagała się z efektem jojo. Jednak pobyt w specjalnym ośrodku pozwolił na to, że zrzuciła 80 kilogramów. Po operacji bariatrycznej jej waga spadła jeszcze w dół i dziś ma wynosić ok. 170 kilogramów.

Z racji zdobytej popularności, kobieta chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami i postępami w mediach społecznościowych, inspirując innych do podejmowania walki z otyłością. Ostatnio pokazała na Instagramie ujęcia bez wąsów tlenowych. Tammy musiała je nosić tuż po zachorowaniu na koronawirusa. Ich brak zdradza, że jej stan zdrowia stale się polepsza. Teraz ma je nosić wyłącznie w nocy. Sama w jednym z wywiadów przyznała, że decyzja z odmianą stylu życia była trafna. - Czuję się świetnie! Cieszę się, że żyję - przyznała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Instagramowe konto Tammy śledzi ponad pół miliona osób. Dość powiedzieć, że komentujący nieustannie wspierają kobietę w jej transformacji. Nie kryją zachwytu nad postępami, jakie robi. "Wyglądasz ostatnio tak zdrowo", "Wyglądasz świetnie. Twoja ciężka praca przynosi efekty", "Jestem taka dumna z ciebie. Jesteś inspiracją" - napisali internauci.

Przypomnijmy, że występująca w "Siostrach wielkiej wagi" Amy, siostra Tammy, także walczyła z chorobliwą otyłością. Początkowo Amy ważyła ponad 180 kilogramów, ale po operacji jej waga spadła o 58 kilogramów. Udało się schudnąć do tego stopnia, że w listopadzie 2020 r. urodziła syna. W tym roku na świecie pojawiło się jej drugie dziecko, także syn. Według doniesień zagranicznych mediów Amy ma obecnie ważyć ok. 105 kilogramów.