"Singielka": Anna Oberc o okrutnych reakcjach widzów

"Singielka": Anna Oberc o okrutnych reakcjach widzów
Źródło zdjęć: © AKPA

24.06.2016 14:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Anna Oberc obecnie występuje w serialu "Singielka". Wciela się w nim w postać Moniki Wilczewskiej - seksownej recepcjonistki redakcji portalu "Co tam?". W rozmowie z dziennikarką Wirtualnej Polski aktorka zdradziła, że rola ta przyniosła jej dużą sympatię widzów. Nie zawsze mogła się jednak cieszyć przychylnością publiczności, co boleśnie odczuła.

Od wielu lat podziwiać ją można w najpopularniejszych polskich serialach. "Na dobre i na złe", "Barwy szczęścia", "Komisarz Alex", "O mnie się nie martw", "Samo życie" - to tylko część produkcji z jej udziałem. Publiczność zna ją też jako Patrycję Sagan - partnerkę Mieczysława Burzyńskiego w "Na Wspólnej".

Aktorka coraz częściej pojawia się na czerwonym dywanie. Ostatnio była jedną z gwiazd imprezy Bizuu, która przyciągnął wiele znanych nazwisk. W rozmowie z nami Oberc przyznała, że widzowie nie zawsze rozróżniają fikcję od rzeczywistości. Na własnej skórze przekonała się, jak fatalne może to mieć skutki. Okazuje się, że spotkała się z wyjątkową agresją ze strony ludzi.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także