Simon Cowell nie wróci do "Mam Talent"
Simon Cowell, który od lat zasiada w jury brytyjskiej edycji programu "Mam Talent", miał poważny wypadek. Przez to nie zobaczymy go w nowym sezonie programu.
22.08.2020 12:07
11 sierpnia rozpoczęły się ćwierćfinały najnowszego sezonu "Britain's Got Talent" i zamiast Cowella widzowie słuchali werdyktów Kelly Clarkson. W kolejnym odcinku 18 sierpnia jury znów nie pojawiło się w oryginalnym składzie. Teraz okazuje się, że Simon Cowell w ogóle nie wróci w tym sezonie.
61-latek stanął już na nogi po 6-godzinnej operacji, którą przeszedł w nieznanym szpitalu. Partnerka i matka jego syna, Lauren Silverman, była cały czas przy nim.
Producenci programu myśleli początkowo o tym, by Cowell mógł łączyć się ze studiem za pośrednictwem internetu. Do tego jednak nie dojdzie.
Źródło zdradziło w rozmowie z "The Mirror": - Zdecydowano, że pomysł by Simon oceniał finalistów przez internet jest niewykonalny i nierozsądny. Wszystko z nim dobrze, potrzebuje po prostu czasu, by dojść do siebie. Latanie samolotem na inny kontynent nie jest częścią planu rekonwalescencji i Simon zdecydował zadbać przede wszystkim o swoje zdrowie.
Przypomnijmy, że do nieszczęśliwego wypadku doszło w sobotę 8 sierpnia przed domem gwiazdora w Malibu. Cowell przebywał tam z rodziną i testował nowy rower elektryczny. Coś poszło nie tak, bowiem tego samego dnia juror "Mam Talent!" trafił do szpitala i konieczna była operacja.
- Simon zranił sobie plecy i został zabrany do szpitala. Czuje się dobrze, jest pod stałą obserwacją. Trafił w najlepsze możliwe ręce - mówił informator "The Hollywood Reporter". Wkrótce okazało się, że sprawa jest poważniejsza, niż się początkowo wydawało.